Jak przypomina portal "Jastrzęb Post", Mikołaj Roznerski był jednym z aktorów, który pracował na planie ukraińskiego serialu "Zniewolona". Niestety w związku z rosyjską agresją na Ukrainę, prace na planie musiały zostać wstrzymane. Aktor opowiedział, jak w trudnych wojennych okolicznościach radzą sobie jego koledzy z serialu.

Mikołaj Roznerski nie narzeka na brak pracy

Mikołaj Roznerski należy do tych aktorów, którzy nie narzekają na brak zajęć. Ogromną popularność przyniósł mu udział w uwilbianym przez widzów serialu "M jak miłość". Jego postać miała pojawić się epizodycznie, jednak Roznerski zdobył sobie zarówno sympatię widzów, jak i produkcji, co skutkuje, że obecny jest w produkcji po dziś dzień.

Lista zawodowych dokonań Mikołaja Roznerskiego jest długa. Na jego koncie są role filmowe (min. w "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach", "Poradach na zdrady", "Gierku"), a także występy w serialach (m.in. "Na Wspólnej", "Singielce", "Na dobre i na złe"). Niedawno Roznerski otrzymał rolę w ukraińskim serialu kostiumowym "Zniewolona".

Trudna sytuacja na Ukrainie

Z wywiadu udzielonego przez Mikołaja Roznerskiego portalowi "Jastrząb Post" wynika, że wybuch wojny przeszkodził w skończeniu zdjęć do 4. sezonu "Zniewolonej". Dodał, że rozmawiał z ukraińskimi kolegami z planu i choć zapewniają, że teraz mają się dobrze, to potrzebna jest im pomoc.

Stąd też aktor zaapelował, aby nie pozostawać obojętnymi wobec losu naszych wschodnich sąsiadów, którzy już 12 dzień stawiają czoła rosyjskiej agresji. "Jest to niezwykle wzruszająca sytuacja. Po prostu pomagajmy. To tyle, co chciałbym powiedzieć" - powiedział Roznerski. Całą rozmowę z aktorem możecie zobaczyć poniżej.

Myślicie, że w najbliższych dniach możemy spodziewać się przełomu w sytuacji na Ukrainie?

To też może cię zainteresować: Antek Królikowski opowiedział o zostawieniu żony. "Dziś wiem, że podjąłem dobrą decyzję"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Była żona Kamila Durczoka angażuje się w pomoc Ukrainie. Pozwala jej się to oderwać od własnych problemów

O tym się mówi: Ważna informacja dla polskich seniorów. Nie wszystkim wdowom opłaca się przyjęcie emerytury po mężu. O co chodzi