Jak podaje portal "Super Express", 22 lutego Joanna Opozda i Antek Królikowski powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Dumna mama podzieliła się w mediach społecznościowych pierwszym zdjęciem synka. Przy okazji zamieściła poruszający wpis, w którym mówiła o bólu i strachu. Poznajcie szczegóły!
Syn Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy jest już na świecie
We wtorek 22 lutego na świecie pojawił się wyczekiwany synek Antka Królikowskiego i jego żony Joanny Opozdy. Dumni rodzice zdecydowali się już opublikować zdjęcie maluszka, dla którego wybrali imię Vincent. Świeżo upieczona mama w dołączonym do zdjęcia poście, wspomniała, że ciąża nie była dla niej łatwym okresem, który wiązał się z ogromnym lękiem i wieloma obawami.
Przypomniała, że musiała leżeć w łóżku, aby jej mały syn mógł bezpiecznie i zdrowo przyjść na świat. Wspominała każdy jego ruch i radość, jaką w nią wywoływał. Zdradziła, że na badaniach usg często mogła zobaczyć uśmiech maluszka, który pojawiał się na jego twarzy nawet wtedy, "gdy jej samej było smutno".
"Tak krótko się znamy a tak wiele już razem przeszliśmy. Kocham Cię synku. Przed nami życie" - zakończyła swój poruszający wpis młoda mama.
Trudne doświadczenia
Ciąża nie była dla Joanny Opozdy łatwym czasem. Jak przyznała aktorka w rozmowie z "Party" większość ciąży przeleżała w łóżku i aż trzykrotnie trafiała na oddział patologii ciąży. Sprawy nie ułatwiało również zamieszanie wokół jej rodziny.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Vincent pojawił się już na świecie, cały i zdrowy. Młodzi aktorzy będą mieli okazję sprawdzić się w jednej z najważniejszych ról - roli rodziców.
Świeżo upieczonej mamie i jej malutkiemu Vincentowi życzymy szybkiego powrotu do domu i wielu wspaniałych wspólnych chwil.
To też może cię zaintresować: Michał Wiśniewski przekazał wspaniałe wieści. Fani gratulują gwiazdorowi. Co się stało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niepokojące zapowiedzi generała Waldemara Skrzypczaka. Wojskowy prognozuje kolejny krok Rosji. To złe wiadomości dla Polski
O tym się mówi: Prezydent Andrzej Duda zdobył się na wyjątkowy gest wobec Jarosława Kaczyńskiego. Wszystko zostało nagrane