Najnowsze fotki przedstawiające Annę Lewandowską, które właśnie pojawiły się w mediach mocno zaskakują! Trenerka fitness została przyłapana przez paparazzi w jednym z miast w Polsce. W takim wydaniu nikt jej jeszcze nie widział. Z tłumu wyróżniał ją tylko jeden element! O czym mowa? Jak wyglądała żona piłkarza?

Anna Lewandowska bez cienia wątpliwości należy do najbardziej popularnych i uwielbianych osobistości polskiego show – biznesu. Trenerka fitness skupia wokół siebie mnóstwo fanów, o czym świadczy chociażby liczba obserwujących na Instagramie – jest ich ponad 3 miliony!

Jak wiadomo, kobieta dzięki swojej profesji może pochwalić się nienaganną sylwetką, a zamieszczane przez nią fotki w sieci zazwyczaj prezentują ją w pięknych stylizacjach, zatem nic dziwnego, że wiele osób zastanawia się, jak żona piłkarza prezentuje się na co dzień.

Okazuje się, że ostatnio paparazzi przyłapali Annę Lewandowską podczas spacerów z córką w Warszawie.

Wyróżniał ją tylko jeden element!

Jak się okazuje, Anna Lewandowska na co dzień stawia na wygodę. Kobieta ubrana była w luźne spodnie oraz sweter, zatem nie wyróżniała się z tłumu. Jedynym elementem, który wysuwał się na pierwszy plan była torebka Chanel. Trzeba przyznać, że trenerka nawet w tak prostym wydaniu prezentuje się fenomenalnie!

Anna Lewandowska/ jastrzabpost.pl



JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: BARDZO WAŻNA INFORMACJA WPROST OD PAŃSTWOWEJ INSPEKCJI SANITARNEJ! JEDEN Z BARDZO POPULARNYCH PRODUKTÓW WYCOFANY ZE SKLEPÓW. MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNY