Zaskakujące informacje o minionej nocy sylwestrowej. Podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie wydarzyło się coś, czego zupełnie nikt się nie spodziewał. Występ Beaty Kozidrak został nagle przerwany, na scenie pojawił się ktoś jeszcze, a wszyscy zaniemówili! O co chodzi?

Jak wiadomo, sylwestrową noc mamy już za sobą i weszliśmy w Nowy Rok z nadzieją i optymizmem na lepsze czasy. Pomimo iż cały miniony rok był dla wielu najgorszym – z racji trwającej od miesięcy pandemii koronawirusa – i nieustannie nas zaskakiwał, tak na ostatniej imprezie 2020 roku również przytrafiła się ogromna niespodzianka.

Mowa o tym, co wydarzyło się na scenie podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie.

Koncert Beaty Kozidrak przerwany – o co chodzi?!

Podczas występu liderki uwielbianego zespołu Bajm, Beaty Kozidrak – kiedy gwiazda wykonywała kultowy numer “Ta sama chwila” nagle w tle pojawiły się... Doda oraz Maryla Rodowicz!

Na początku panie występowały w roli chórku, lecz po chwili podeszły do samej wokalistki, czym ogromnie ją zaskoczyły i wzruszyły. Beata Kozidrak była wyraźnie szczęśliwa ze względu na wsparcie koleżanek po fachu.

Po chwili na scenę wyszli także... inni muzycy, którzy występowali tej nocy na imprezie – to było fenomenalne widowisko!