Alicja Bachleda-Curuś jest mama 11-letniego Henryka. Zarówno ona jak jej syn od lat mieszkają w Stanach Zjednoczonych. Henryk jest owocem związku Alicji z Colinem Farrellem. Teraz kobieta ma nowego partnera, o którym myśli bardzo poważnie.
Alicja Bachleda-Curuś marzy o powiększeniu rodziny
Alicja Bachleda-Curuś na co dzień mieszka w Stanach, gdzie wychowuje 11-letniego syna Henry'ego. Aktora często przylatuje do Polski, gdzie ma rodzinę. Ostatnio pomagała swoim rodzicom w przeprowadzce do nowego domu znajdującego się pod Krakowem. Okazuje się, ze sama Alicja także myśli poważnie o przeprowadzce jednakże, jak sama przyznała nie będzie do przeprowadzka do Polski. Alicja Bachleda-Curuś nie planuje powrotu do kraju.
Jak przyznała Alicja marzy jej się wyprowadzka w spokojniejsze miejsce na mapie Stanów Zjednoczonych. Teraz jest na takim etapie życia, ze potrzebny jest jej spokój. Co więcej Alicja myśli coraz poważniej o swojej dalszej przyszłości z nowym partnerem. Aktorka nie ukrywa, ze coraz częściej rozmawiają na temat dziecka. Jak przyznała teraz chciałaby mieć córeczkę.
To też może cię zainteresować: PEWNA GRUPA POLAKÓW MOŻE OTRZYMAĆ DODATKOWE PIENIĄDZE. POJAWI SIĘ NOWA ULGA, KTÓRA MA ZMNIEJSZYĆ O POŁOWĘ PEWIEN PODATEK, SPORE KORZYŚCI
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: W OSTATNIEJ AUDYCJI KRZYSZTOF JACKOWSKI PODZIELIŁ SIĘ Z WIDZAMI DOŚĆ KONTROWERSYJNĄ TEORIĄ. CO TAKIEGO PRZEKAZAŁ ZNANY JASNOWIDZ
O tym się mówi w Polsce: PANDEMIA KORONAWIRUSA NIE DAJE ZA WYGRANĄ! SYTUACJA W JEDNYM Z MIEJSC W NASZYM KRAJU JEST BARDZO CIĘŻKA. CO BĘDZIE DALEJ
