Tomasz Ziewiec, dyrektor szkoły podstawowej nr 25 im. KEN w Warszawie zabrał głos w sprawie nowych przepisów wprowadzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jego zdaniem pozwalają one na uwzględnienie różnic między strukturami szkół podczas organizacji ich funkcjonowania w nowej koronawirusowej rzeczywistości.
Głosy przedstawicieli szkół dotarły do rządowych uszu?
Podczas gdy rząd planował powrót uczniów do szkół od 1 września, opinia publiczna i media spekulowały na temat organizacji warunków, w jakich uczniom przyjdzie korzystać z ich prawa dziecka do nauki.
Pełnienie obowiązków szkolnych w warunkach zdalnych, zdaniem wielu nauczycieli nie zdało egzaminów, podobnie jak tegoroczni maturzyści. Najwyraźniej rząd usłyszał głosy praktyków, którzy znając specyfikę działania szkół mówili, że wielu zasad bezpieczeństwa sanitarnego nie da się przestrzegać w warunkach szkolnych, bez szkody dla uczniów i ich edukacji. Powstały nowe przepisy regulujące organizację pracy placówek oświatowych.
Dyrektor jednej z warszawskich szkół podstawowych zabrał głos w tej sprawie. Jego zdaniem, nowe przepisy w elastyczny sposób pozwalają dyrektorom szkół na skuteczną organizację pracy nauczycieli i reszty pracowników placówek.
Pozwalają na organizację pracy szkoły w różnych warunkach, nie tylko w jeden uznany sposób. Jeśli mówimy o zapisach, czy zaleceniach ministra, to one są rzeczywiście klarowne i elastyczne, tylko trzeba to umieć odczytać.
Przepisy MEN pozwalają na organizacje pracy szkoły w różnych warunkach, nie tylko w jeden uznany sposób". - Każda szkoła ma różne warunki, inaczej musi się do tego przygotować są pewne zasady, które będą obowiązywały wszędzie. Szkoły maja różną liczbę uczniów, pomieszczeń, inaczej wyglądają korytarze, szatnie i tu ta elastyczność pozwoli na to, żebyśmy 1 września rozpoczęli rok szkolny.
Co sądzicie o takich rozwiązaniach?
O tym się mówi: Były premier Polski Donald Tusk napawa się chwilami z wnuczką. Czy zechce całkowicie oddać się roli głowy rodziny
Zerknij: Kilka strategii radzenia sobie z zazdrością w związkach. Warto zadbać o relacje z "drugą połówką"