Jak pisze Jastrząb Post, małżeństwo księżnej Diany i księcia Karola nie było usłane różami. Książę Karol tkwił przez lata w romansie ze swoją wieloletnią przyjaciółką Camillą Parker-Bowles, zaniedbując przy tym żonę:
-W tym małżeństwie było nas troje, więc było trochę tłoczno. – wyznała po latach księżna Diana
Karol, Diana i… Camilla
Diana i Karol nie tworzyli idealnego związku. Księżna wiedziała, że mąż ma słabość do byłej partnerki i przyjaciółki Camilii. Jak donosi Pikio.pl, książę Karol od lat zakochany był w Camilli Parker Bowles, która jest obecnie jego żoną.
Zanim książę Karol związał się z Dianą spotykał się z Camillą.
Relacje Diany i Karola nie przypominały typowych spotkań zakochanych. Przed ogłoszeniem zaręczyn para widziała się zaledwie kilka razy. Nie było szans na to, by móc dobrze się poznać.
13 - tyle wynosi liczba ich bezpośrednich spotkań zanim doszło do ślubu. Nie były to jednak spotkania intymne, tylko we dwoje. Nie ma tutaj mowy o tradycyjnych randkach. Diana i Karol spotykali się wyłącznie oficjalnie, a ich rozmowy od początku nie zmierzały w tym samym kierunku.
O Dianie Frances Mountbatten-Windsor z domu Spencer, świat po raz pierwszy usłyszał w 1980 roku, kiedy to właśnie jej nazwisko było wymieniane najczęściej wśród potencjalnych kandydatek na żonę dla następcy brytyjskiego tronu - księcia Karola.
Zaledwie rok później odbył się bajkowy ślub. Nazywany był "ślubem stulecia" i na długo pozostawał jednym z najgłośniejszych wydarzeń w rodzinie królewskiej. Małżeństwo, które miało być idealne, nigdy jednak takie nie było.
Następca brytyjskiego tronu był nie tylko dużo starszy od żony, ale także nieskory do wierności.Okazało się, że książę Karol regularnie zdradzał Dianę. Te wydarzenia bardzo wpłynęły na stan emocjonalny ksieżnej.
W 1992 roku brytyjska para ogłosiła separację. Cztery lata później doszło do najgłośniejszego rozwodu w historii.
To też może cię zainteresować: Wykryto koronawirusa u przedszkolaka. Dziesiątki osób na kwarantannie, placówka może się okazać kolejnym dużym ogniskiem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ważne ogłoszenie ministra edukacji. Dariusz Piontkowski po wynikach matur zapowiedział przesunięcie egzaminów. O co chodzi
