Wydarzenie, które polityczni komentatorzy określają jako „nowe rozdanie” w polskiej polityce, nabrało formalnego charakteru po potwierdzeniu daty zaprzysiężenia nowego rządu. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, uroczystość odbędzie się w czwartek, 24 lipca o godzinie 15:30 w Pałacu Prezydenckim.
Impuls do reorganizacji rządu dało głosowanie z 11 czerwca, w którym Sejm udzielił Radzie Ministrów wotum zaufania. 243 posłów opowiedziało się „za”, co premier Donald Tusk nazwał wówczas „czytelnym mandatem do kontynuacji ambitnych reform”. Już wtedy zapowiadano zmiany w składzie gabinetu – ich termin był jednak kilkakrotnie przesuwany, m.in. ze względów symbolicznych. Data 22 lipca, pierwotnie sugerowana przez koalicję, została zarzucona ze względu na historyczne konotacje z manifestem PKWN.
Ostatecznie Tusk zaprezentował nowy skład gabinetu 23 lipca. Zmniejszenie liczby resortów z 26 do 21 wpisuje się w ideę zwiększenia efektywności działań rządu. – To moment, kiedy trzeba się ogarnąć i ruszyć do pracy – zaznaczył premier podczas konferencji prasowej.
Najważniejszą zmianą personalną jest powołanie Radosława Sikorskiego na stanowisko wicepremiera przy jednoczesnym zachowaniu przez niego teki ministra spraw zagranicznych. Jego kandydaturę jednoznacznie poparł marszałek Sejmu Szymon Hołownia, określając Sikorskiego jako „kompetentnego i skutecznego lidera polskiej dyplomacji”.
Waldemar Żurek przejmuje Ministerstwo Sprawiedliwości po Adamie Bodnarze. Tomasz Siemoniak koordynuje służby specjalne. Nowymi szefami resortów zostali również m.in. Dariusz Klimczak (infrastruktura), Paulina Hennig-Kloska (klimat i środowisko), Marta Cienkowska (kultura), Jakub Rutnicki (sport), Marcin Kulasek (nauka), Miłosz Motyka (energetyka), Jolanta Sobierańska-Grenda (zdrowie). Niezmiennie w rządzie pozostają Barbara Nowacka (edukacja), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (rodzina), Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (fundusze unijne), Stefan Krajewski (rolnictwo) i Andrzej Domański (finanse).
Jan Grabiec, bliski współpracownik premiera, został szefem KPRM i ministrem-członkiem Rady Ministrów.
Kancelaria Prezydenta RP oficjalnie poinformowała, że ceremonia zaprzysiężenia nowych członków Rady Ministrów odbędzie się 24 lipca o 15:30 w Pałacu Prezydenckim. To symboliczne domknięcie procesu rekonstrukcji, który — według obserwatorów — może oznaczać przestawienie politycznych zwrotnic na nowe tory.
Premier Tusk zapowiedział, że po zakończeniu ceremonii ministrowie niezwłocznie przystąpią do pracy, a w najbliższych dniach spodziewane są pierwsze decyzje programowe. – To moment przełomu. Chcemy, by Polska była nie tylko bezpieczna, ale i piękna. Rząd musi być na wysokości zadania – podkreślił szef rządu.
Uroczystość będzie transmitowana w mediach ogólnopolskich i z pewnością przyciągnie uwagę opinii publicznej, oczekującej na konkretne odpowiedzi wobec najważniejszych wyzwań: polityki energetycznej, reformy ochrony zdrowia, inwestycji infrastrukturalnych i relacji z Unią Europejską.
To też może cię zainteresować: Chwile grozy na autostradzie. Samolot uderzył w ziemię i zapłonął
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jeden błąd i patelnia do kosza. Tego nigdy nie rób