Tematem spornym stała się kwestia nielegalnych imigrantów, której rozwiązanie jest jednym z kluczowych punktów programu politycznego nowego prezydenta. Franciszek wyraził swoje zaniepokojenie, stwierdzając: "Jeśli to prawda, to będzie to nieszczęście, bo każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi".
Przygotowania do inauguracji
🚨BREAKING: Trump said he wants to round up 11 million illegals.
— Donald J. Trump Reports (@TrumpRealDaily) January 18, 2025
Does Trump have your full support on this?
A. YES B. NO pic.twitter.com/JGm05yuO3P
W Waszyngtonie trwają intensywne przygotowania do uroczystości związanych z objęciem urzędu przez Trumpa. Choć inauguracja odbędzie się za kilka dni, już teraz trwają liczne kolacje i wiece. W jednym z ostatnich wystąpień Donald Trump obiecał rozwiązanie wszelkich problemów trapiących Amerykę, podkreślając znaczenie ochrony granic USA przed falą nielegalnej migracji. Konflikt z papieżem z pewnością stanie się jednym z tematów, które będą towarzyszyć inauguracji nowego prezydenta.
Zapowiedzi prezydenta elekta nie podobają się Franciszkowi
Pope Francis:
— Donald J. Trump Reports (@TrumpRealDaily) January 6, 2025
“It is a grave sin for people to reject illegal migrants in their countries.”
What do you think about Pope Francis? pic.twitter.com/ayM3Bw6qcQ
Podczas swojego przemówienia, Donald Trump ogłosił, że "kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca". Obiecał rozwiązać każdy kryzys, z którym boryka się Ameryka, a także zlikwidować "radykalne i głupie rozporządzenia administracji Bidena". Jego obietnice dotyczące nielegalnych imigrantów, które mają na celu ich deportację, stały się jednym z kluczowych punktów jego kampanii.
Reakcja Papieża Franciszka
W odpowiedzi na te zapowiedzi, papież Franciszek wyraził swoje obawy, stwierdzając, że "każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi. Tak się tego nie rozwiązuje".
Super Express przypomina, że na początku stycznia 2023 roku papież Franciszek dokonał istotnej nominacji, mianując kardynała Roberta McElroya metropolitą Waszyngtonu.
Ta decyzja wywołała szerokie zainteresowanie, nie tylko w kręgach kościelnych, ale także w polityce amerykańskiej. McElroy bowiem znany jest ze swojego krytycznego stanowiska wobec prezydenta elekta Donalda Trumpa.
Nie przegap: Nietypowa sytuacja z Gwardią Narodową. Mateusz Morawiecki w centrum uwagi w Waszyngtonie
Zerknij: Tomasz Jakubiak zamieścił wymowny wpis. "Zaraz wracam"