Fani kultowego serialu "Świat według Kiepskich" przeżywają kolejny bolesny cios. Feliks Szajnert, znany z wielu ról w tej popularnej produkcji, zmarł w wieku 80 lat. Był to 82 aktor związany z tym serialem, który odszedł w ostatnim czasie, co potęguje smutek i nostalgię wśród miłośników "Kiepskich". Niedawno pożegnaliśmy Marzenę Kipiel-Sztukę, odtwórczynię roli Halinki, a teraz żegnamy kolejnego niezapomnianego aktora.
Feliks Szajnert miał na swoim koncie nie tylko role w "Świecie według Kiepskich", gdzie wcielił się m.in. w Szemro, profesora, inżyniera i majora Waldka, ale również wiele innych znaczących występów w polskim kinie i telewizji. Jego obecność na ekranie i scenie była zawsze pełna charyzmy i pasji. Wystąpił w takich produkcjach jak "Planeta Singli", "Ach, śpij kochanie", "Kolej na miłość", "Pierścień i róża", "Johnny", "Kryminalni", "Lekarze" i "Król", informuje Super Express.
Śmierć Feliksa Szajnerta została ogłoszona przez jego współpracowników z Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Na Facebooku podzielili się wzruszającymi wspomnieniami: "Jego siła, witalność, kreatywność i dowcip sprawiały, że myśleliśmy, że będzie z nami zawsze, że jest nieśmiertelny. Dzisiaj okazało się, że nie jest. Dzisiaj - jak Felek-Guślarz sam mówił w 'Dziadach' - ciemno wszędzie, głucho wszędzie... Felku, choć zmagałeś się z ciężką chorobą, z całą mocą wierzyliśmy, że wrócisz na scenę."
Jak donosi portal jastrzabpost.pl, aktor dwa lata temu przeszedł udar. Mimo to, zdołał powrócić do aktywności zawodowej i jeszcze w 2023 roku pojawił się w serialu "Bring Back Alice". Jego determinacja i siła woli były godne podziwu, co czyni jego stratę jeszcze bardziej bolesną.
Feliks Szajnert jest już 82 aktorem ze "Świata według Kiepskich", który odszedł. Niedawno pożegnaliśmy także Marzenę Kipiel-Sztukę, a wcześniej takich artystów jak Bohdan Smoleń, Leon Niemczyk, Zofia Czerwińska, Piotr Machalica, Jerzy Cnota, Kazimierz Ostrowicz, Zbigniew Wodecki i Krzysztof Krawczyk. Każda z tych osób miała ogromny wkład w polską kulturę i rozrywkę, a ich odejście pozostawia ogromną pustkę.
Pod postem informującym o śmierci Feliksa Szajnerta na Facebooku pojawiły się liczne kondolencje i wyrazy smutku: "O, mój Boże 😪 Żal, smutek. Wspaniały Aktor. Wyrazy szczerego współczucia dla Najbliższych i dla całej Rodziny Słowaka. 💔", "Wielka strata....", "Szczere kondolencje... smutno....", "Wyrazy współczucia dla rodziny. R.I.P. Widziałem Go raz na scenie, w tych słynnych krakowskich 'Dziadach', a miało to miejsce w czasie Warszawskich Spotkań Teatralnych. Ponadto wielokrotnie występował w Teatrze Telewizji, a także w krakowskich 'Spotkaniach z Balladą'.", "Bardzo smutno. 🖤"
Feliks Szajnert pozostanie w pamięci jako wyjątkowy artysta, którego talent i pasja przyniosły radość wielu pokoleniom widzów. Jego nieśmiertelny duch będzie żył w sercach fanów, którzy nigdy nie zapomną jego wkładu w polską kulturę.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Niespodziewanie otrzymałam mieszkanie": Teściowa od razu zmieniła do mnie stosunek
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ile powinno się dać w kopercie na wesele w 2024 roku? Kwoty mogą zaskakiwać