Nie da się ukryć, że zmiany w obsadzie prowadzących Pytania na śniadanie wzbudziły kontrowersje, a przede wszystkim wywołały silne emocje u osób, które straciły pracę w programie, jak i u widzów, których ukochani prowadzący zniknęli z ekranu.

Jakiś czas temu media obiegła informacja o ostrej wypowiedzi Idy Nowakowskiej na temat słów aktualnej szefowej redakcji telewizji śniadaniowej Kingi Dobrzyńskiej.

Czy Ida Nowakowska przyjęła przeprosiny TVP?

Przypomnijmy, że ogłaszająca wszem i wobec swoją profesjonalną postawę i wiedzę Kinga Dobrzyńska wdała się jakiś czas temu w pyskówkę w sekcji komentarzy mediów społecznościowych "Pytania na śniadanie".

Obraziła ona zarówno byłych prowadzących, jak i widzów, którzy wyrażali swój żal z powodu tęsknoty za ulubieńcami programu. Pisała o nadętych chłopczykach i durnych tancerkach, co mocno zabolało dawną kadrę śniadaniówki.

Ida Nowakowska podczas jednego z wywiadów przyznała rozżalona, że bardzo zawiodła się na Kindze Dobrzyńskiej, która przed zwolnieniem wszystkich z pracy udawała przed Igą profesjonalistkę i osobę, która chce się przyjaźnić.

Nie mam zwyczaju wypowiadać się na temat innych, ale trudno pozostawić powtarzające się obelgi bez komentarza, bo wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą. Kinga do ostatniej chwili, zanim została szefową "Pytania na Śniadanie" udawała moją dobrą koleżankę, chwaliła i podkreślała mój dorobek i profesjonalizm, proponując udział we wspólnych projektach, dlatego jej obraźliwe słowa na mój temat są dla mnie teraz zaskoczeniem
- stwierdziła tancerka.

Teraz media podają, że Ida uważa sprawę za zamkniętą w jej przypadku, gdyż TVP szarpnęła się na przeprosiny za słowa nowej szefowej "Pytania na śniadanie".

Nie przegap: Z życia wzięte. "Nasze mieszkanie jest ogromne, moja była żona zamieszka z nami": Oświadczył mi mąż, wracając do domu z nią na ramieniu

Zerknij: Sylwia Peretti chce sprzedać swoją willę. Cena powala