Polska scena aktorska doznała wielkiego szoku, gdy nagle, 9 czerwca 2024 roku, zmarła Marzena Kipiel-Sztuka, niezapomniana Halinka Kiepska z serialu "Świat według Kiepskich". Aktorka odeszła tuż przed swoimi 59. urodzinami, pozostawiając swoich fanów w żalu i niedowierzaniu. Teraz na jaw wychodzą smutne szczegóły dotyczące jej ostatnich chwil.


Pomimo nagłego odejścia, małe grono bliskich osób wiedziało o ciężkim stanie zdrowia Marzeny Kipiel-Sztuki. Jak donosi "Super Express", aktorka ostatnie dni swojego życia spędziła we wrocławskim hospicjum. Renata Pałys, przyjaciółka z planu i odtwórczyni roli Heleny Paździoch, opowiedziała o trudnych chwilach, które przeżywała Kipiel-Sztuka.


Renata Pałys udzieliła również wywiadu portalowi JastrząbPost, w którym zdradziła, że Kipiel-Sztuka nie miała bliskiej rodziny, która mogłaby zająć się organizacją jej pogrzebu. Zadanie to podjęła się "serialowa rodzina". Kipiel-Sztuka zostawiła szczegółowe instrukcje dotyczące swojego ostatniego pożegnania, co świadczy o jej przygotowaniach na najgorsze.


Wielu fanów mogło przypuszczać, że aktorka zmarła z powodu problemów z płucami, związanych z paleniem papierosów. Jednak Renata Pałys wyjaśniła, że prawdziwą przyczyną śmierci była inna, przewlekła choroba, z którą Kipiel-Sztuka zmagała się od dawna.


"Nie, nie zmarła z powodu choroby płuc. Ona po prostu paliła dużo. Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna.", informuje Renata Pałys.


Marzena Kipiel-Sztuka, uwielbiana przez miliony jako Halinka Kiepska, nie miała nikogo bliskiego, kto mógłby zająć się jej pochówkiem. Dlatego to "serialowa rodzina" z planu "Świata według Kiepskich" podjęła się tego zadania. Renata Pałys zdradziła, że byli przygotowani na tę smutną chwilę od tygodnia, a formalności związane z pogrzebem zostaną wkrótce dopełnione.

"Byliśmy przygotowani od tygodnia na to. Dziś można było załatwiać te formalności wszystkie. Musimy to wszystko załatwić my, ponieważ nie miała rodziny jako takiej.", mówi Renata Pałys.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "W wieku 50 lat mój ojciec postanowił opuścić matkę": Mama nie stawiała oporu, ale postawiła jeden warunek

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zwrot akcji! Barbara Kurdej-Szatan wraca do TVP. Oto szczegóły