Wielu widzom nie przeszkadzało to, jakie materiały i informacje serwowała TVP, gdy jej szefem był polityk PiS Jacek Kurski. Byli też tacy, którzy wybierali poszczególne pozycje zgodnie ze swoimi preferencjami, a reszta repertuaru stacji była dla nich irytująca. Inni w ogóle nie oglądali TVP, uważając ją za siewców propagandy...

Stanowcze "NIE" dla Jacka Kurskiego

Wszyscy pamiętamy odwieczny konflikt między Telewizją Polską a TVN, który nazywał konkurentów z Woronicza telewizją rządową. Słowa Jarosława Kaczyńskiego, który przyznał, że TVP była znacząca dla sukcesów PiS w wyborach, odbiły się w mediach szerokim echem.

Dlatego właśnie aktualnie kierujący programami w TVP Info mają kłopot ze znalezieniem odpowiedniego reprezentanta z ramienia PiS, który byłby godzien wzięcia udziału w dyskusji w "Niebezpiecznych związkach.

Gdy dziennikarka dzwoniła do polityków Prawa i Sprawiedliwości z zaproszeniem do programu, odmawiali oni udziału lub nie odbierali telefonu. Adam Bielan stwierdził, że "oj, nie może". Nie pojawią się także Mariusz Błaszczak, Beata Szydło, Rafał Bochenek, ani Joachim Brudziński.

6 czerwca, w wieczornym wydaniu "Niebezpiecznych związków" TVP Info, których gospodynią jest Dorota Wysocka-Schnepf, tematem dyskusji miał być Daniel Obajtek. Redakcja zdecydowała się na zaproszenie któregoś z przedstawicieli PiS, a po nieudanych próbach i odmowach, partyjne biuro poleciło na gościa Jacka Kurskiego.

Jak się okazało, TVP Info stanowczo odrzuciło propozycję Prawa i Sprawiedliwości, a uzasadnienie decyzji odczytała na antenie Dorota Wysocka-Schnepf - Nie godzimy się na udzielanie głosu osobie, która przekształciła TVP w propagandową tubę jednej partii. Nie godzimy się na łamanie etycznych, moralnych i merytorycznych norm w polskim dziennikarstwie. Uważamy, że gdyby Jacek Kurski zajął równorzędne miejsce z innymi gośćmi w dzisiejszej dyskusji, byłby to policzek dla wolności mediów i tych, którzy o tę wolność walczyli.

Co o tym sądzisz?

Zerknij: Sekret Krzysztofa Rutkowskiego wyszedł na jaw. "Nikt mnie nie zmusi, żebym go kochał"

O tym się mówi: Wiadomo, ile zarabiała Maryla Rodowicz w Opolu. Zaskakująca kwota