Tom Quinn powiedział magazynowi Mirror, że starsi członkowie rodziny królewskiej, zwłaszcza William i Kate, są przerażeni przede wszystkim jedną rzeczą: "Harry i Meghan będą nadal organizować wycieczki po całym świecie, dopóki będą postrzegani jako publiczna twarz rodziny królewskiej".

"Strach jest jeszcze większy, ponieważ William wie, że z żoną chorą na raka nie może konkurować i nie może zatrzymać działań Meghan i Harry'ego" - zauważył Quinn.

Co więcej, Quinn dostrzega, że książę Harry i Meghan Markle mogą włączyć swoje dzieci, księcia Archiego i księżniczkę Lilibet, w przyszłe podróże, podobne do ich niedawnej wycieczki do Nigerii.

William martwi się o swoje wpływy?

Jak donosi The Mirror, królewski ekspert i autor Tom Quinn powiedział: "Harry i Meghan są niesamowicie dumni ze swoich dzieci, a kiedy będą trochę starsze i będą w stanie lepiej podróżować, nie ma wątpliwości, że zostaną zabrani na niektóre z wycieczek pary".

Dodał również: "Meghan doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak świetnie będzie to wyglądać — urocza para królewska z uroczymi królewskimi dziećmi przyciągnie rozgłos, którego Harry i Meghan pragną, zwłaszcza teraz, gdy są tak zdeterminowani, by zostać miliarderami-przedsiębiorcami".

Księżna, która niedawno wprowadziła swoją markę lifestyle'ową American Riviera Orchard, zdaje sobie sprawę, że obecność ich uroczych królewskich dzieci podczas wycieczek przyniesie rozgłos, którego szukają Harry i Meghan.

Ponieważ Kate przechodzi leczenie raka, książę William i księżna Kate ograniczyli swoje królewskie obowiązki. William obawia się wedle medialnych doniesień, że przez chorą na raka żonę nie będzie w stanie skutecznie zabiegać o uznanie i zainteresowanie publiczne.

A Ty jak to rozumiesz?

Nie przegap: Marcin Hakiel ogłosił radosną nowinę. Reakcja Kasi Cichopek nie umknęła uwadze mediów

Zerknij: Z życia wzięte. "Rodzina porzuciła dziecko z powodu wady wrodzonej. Ojciec zajął się synem": Jego wysiłki nie poszły na marne