Tom Quinn powiedział magazynowi Mirror, że starsi członkowie rodziny królewskiej, zwłaszcza William i Kate, są przerażeni przede wszystkim jedną rzeczą: "Harry i Meghan będą nadal organizować wycieczki po całym świecie, dopóki będą postrzegani jako publiczna twarz rodziny królewskiej".
"Strach jest jeszcze większy, ponieważ William wie, że z żoną chorą na raka nie może konkurować i nie może zatrzymać działań Meghan i Harry'ego" - zauważył Quinn.
Co więcej, Quinn dostrzega, że książę Harry i Meghan Markle mogą włączyć swoje dzieci, księcia Archiego i księżniczkę Lilibet, w przyszłe podróże, podobne do ich niedawnej wycieczki do Nigerii.
William martwi się o swoje wpływy?
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak donosi The Mirror, królewski ekspert i autor Tom Quinn powiedział: "Harry i Meghan są niesamowicie dumni ze swoich dzieci, a kiedy będą trochę starsze i będą w stanie lepiej podróżować, nie ma wątpliwości, że zostaną zabrani na niektóre z wycieczek pary".
Dodał również: "Meghan doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak świetnie będzie to wyglądać — urocza para królewska z uroczymi królewskimi dziećmi przyciągnie rozgłos, którego Harry i Meghan pragną, zwłaszcza teraz, gdy są tak zdeterminowani, by zostać miliarderami-przedsiębiorcami".
Wyświetl ten post na Instagramie
Księżna, która niedawno wprowadziła swoją markę lifestyle'ową American Riviera Orchard, zdaje sobie sprawę, że obecność ich uroczych królewskich dzieci podczas wycieczek przyniesie rozgłos, którego szukają Harry i Meghan.
Ponieważ Kate przechodzi leczenie raka, książę William i księżna Kate ograniczyli swoje królewskie obowiązki. William obawia się wedle medialnych doniesień, że przez chorą na raka żonę nie będzie w stanie skutecznie zabiegać o uznanie i zainteresowanie publiczne.
A Ty jak to rozumiesz?
Nie przegap: Marcin Hakiel ogłosił radosną nowinę. Reakcja Kasi Cichopek nie umknęła uwadze mediów