Jak podaje portal "O2", Międzynarodowy Fundusz Walutowy wskazał trzy kraje, które będą odgrywały na przestrzeni najbliższych 5. lat najważniejszą rolę. Zdaniem MFW to Chiny mają być głównym motorem napędzającym światowy wzrost gospodarczy. Które jeszcze kraje znalazły się na liście?

Eksperci nie mają wątpliwości

Zdaniem ekspertów z Międzynarodowego Funduszu Walutowego w ciągu najbliższych 5. lat to Chiny będą głównym motorem napędzającym światowy wzrost gospodarczy. Co więcej, mają one wnosić do niego aż dwukrotnie więcej, niż będzie to miało miejsce w przypadku Stanów Zjednoczonych.

Z obliczeń dokonanych przez Bloomberga aż połowa światowego wzrostu gospodarczego będzie generowana przez cztery państwa: Chiny, Indie i Stany Zjednoczone. Przy czym chińskie PKB będzie wynosić 22,6 proc., Indii 12,9 proc., a Stanów Zjednoczonych 11,3 proc. Za tymi krajami z PKB na poziomie poniżej 3,6 proc. plasują się Indonezja, Niemcy, Turcja i Japonia.

Pieniądze/YouTube @Aktualności 360
Pieniądze/YouTube @Aktualności 360
Pieniądze/YouTube @Aktualności 360

Niepokojące prognozy

Ze wspomnianego raportu wynika, że PKB w wymiarze globalnym wzrośnie w najbliższym pięcioleciu zaledwie o 3 proc. Z tak słabą prognozą nie mieliśmy do czynienia aż od 3 dekad. Eksperci nie mają wątpliwości, że obecnie zagrożenie recesją jest bardziej realne, co wynika z ostatnich zawirowań w bankach i wysokiego poziomu inflacji.

"Obawy o recesję zyskały na znaczeniu, podczas gdy nadal utrzymują się obawy o uporczywie wysoką inflację" - czytamy w raporcie cytowanym przez serwis "Business Insider".

Myślicie, że najczarniejsze scenariusze się sprawdzą?

To też może cię zainteresować: Karolina Pisarek nie przebiera w słowach. Nie zostawiła na Michale Wiśniewskim suchej nitki. "Chciał wyjść na bohatera w świecie mediów"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niebywałe doniesienia o królu Wielkiej Brytanii. Karol III po oficjalnej koronacji nie zostanie nazwany królem. Zdecydowano o zerwaniu z tradycją

O tym się mówi: Popularny w sieci duchowny zabrał głos w sprawie prezentów komunijnych. Jego słowa wywołały wśród internautów prawdziwą burzę