Jak podaje portal "Radio Zet", choć wydaje się, że podobne apele policji pojawiały się już wiele razy, wciąż nie brakuje osób, które dają się zwieść oszustom. Niestety ci ostatni wpadają na coraz to nowe pomysły, aby wzbogacić się na swoich ofiarach. Metoda na wnuczka i policanta zostały w ostatnim czasie zmieniona na metodę na firmy medyczne. Poznajcie szczegóły!
Oszustwo na firmę medyczną
Dziennikarze stacji TVN informują o seniorach, którzy padli ofiarami oszustów. Otrzymywali oni propozycję bezpłatnych badań, które miały być elementem pakietu medycznego, którego oferta wydawała się wyjątkowo atrakcyjna.
"Skorzystałam z kilku zabiegów, po czym te spotkania zaczęły się przesuwać w czasie" - relacjonowała jedna z poszkodowanych procederem osób. Zmagania kobiety o to, aby odzyskać pieniądze trwają już dwa lata i nic nie zapowiada, że sprawa szybko się zakończy.
Mieszkanka Krakowa jest jedną z ponad tysiąca oszukanych osób. Obecnie w warszawskiej prokuraturze prowadzone jest śledztwo, w którym zarzuty usłyszało już 7 osób. Są one oskarżane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwa sięgające wielu milionów złotych.
Seniorzy szczególnie narażeni
Seniorzy to grupa, która szczególnie często brana jest przez przestępców na celownik. Każdego roku emeryci tracą 85 milionów złotych w różnego rodzaju oszustwach. Z badań przeprowadzonych przez krakowskie stowarzyszenie MANKO wynika, że aż 30 procent seniorów przyznało, że podjęto wobec nich próbę oszustwa.
Niestety, co dziesiąty taki przypadek kończył się ogromnymi stratami finansowymi, ponoszonymi przez seniorów, którzy dali się oszukać. Policja kolejny raz apeluje, abyśmy byli czujni i dokładnie sprawdzali wszelkie podejrzanie wyglądające oferty i informacje przekazywane nam przez telefon.
Zetknęliście się z próbą oszustwa drogą telefoniczną lub sms-ową?
To też może cię zainteresować: Otworzenie słoika będzie łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Wystarczy jeden prosty patent
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Takiego finału spowiedzi przedślubnej przyszła panna młoda się nie spodziewała. "Zaczął wrzeszczeć i mnie wyzywać"
O tym się mówi: Dobre wieści płyną od Zenka Martyniuka. Czy wyprawi Danielowi kolejne wesele