Jak przypomina portal "Super Express", wojna na Ukrainie trwa od ponad dwóch miesięcy. W tym czasie doszło do wielu bestialskich ataków, których dopuścili się rosyjscy żołnierze. Rosja wykorzystuje zabronione rodzaje broni, a jakby tego było mało, wciąż straszy użyciem broni jądrowej. Jej wykorzystanie, zdaniem ministra spraw zagranicznych Rosji, Siergieja Ławrowa, ryzyko użycia broni atomowej jest "znaczne".
Do czego jeszcze posunie się Władimir Putin?
Eksperci, podobnie jak zwykli ludzie, zastanawiają się, do czego może posunąć się jeszcze Władimir Putin, którego wojska dokonały zbrojnej agresji na Ukrainę. Nie jest tajemnicą, że Rosja jest w posiadaniu broni atomowej i już nie raz groziła, że może jej użyć. Niestety optymizmem w tym zakresie nie napawają słowa ministra spraw zagranicznych Rosji.
Agencja Reuters przekazała, że Siergiej Ławrow nie ukrywa, że scenariusz użycia broni atomowej jest jak najbardziej realny. "Obecnie ryzyko jest znaczne. Nie chciałbym sztucznie go wyolbrzymiać, choć wielu by tego chciało, ale niebezpieczeństwo jest poważne, realne i nie wolno nam go lekceważyć" - powiedział w wywiadzie udzielonym rosyjskiej telewizji państwowej.
Zapewnił jednocześnie, że Federacja Rosyjska jest za zminimalizowaniem tego ryzyka. W jego opinii konflikt na Ukrainie zakończy się zapisaniem porozumienia, bo taki jest przebieg każdego konfliktu zbrojnego. Dodał, że to, co ostatecznie znajdzie się w nim, zostanie wypracowane poprzed działania wojenne.
"To rzeczywistość uwarunkuje to porozumienie" - stwierdził Ławrow.
Myślicie, że Rosja zdecyduje się sięgnąć po broń atomową?
To też może cię zainteresować: Samochód Anny Lewandowskiej widziany na miejscu dla niepełnosprawnych. To jednak nie wszystko
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prezydent Francji Emmanuel Macrone poznał swoją żonę mając zaledwie 15 lat. Ich relacja przez długi czas budziła emocje
O tym się mówi: Donald Tusk w ostrych słowach na przedsądowe wezwanie od Jarosława Kaczyńskiego. “Nie chowaj się tchórzliwie”
