Jak podaje Super Express, Anna Lewandowska nie dopilnowała, aby jej samochód przypadkiem nie zajął miejsca parkingowego przeznaczonego dla osób niepełnosprawnych.
Każdy, kto uważa się za dobrego kierowcę, powinien wiedzieć, że maksymalne skupienie podczas podróży samochodem jest nieodzowne i równie ważne, co refleks, spostrzegawczość, czy znajomość przepisów ruchu drogowego.
Fura Lewandowskich zaparkowana, czy bardziej "porzucona"?
Oczywiste jest, że poza kodeksem drogowym kierowca powinien również stosować się do ogólnie przyjętych zasad społecznych, nawet jeśli nie jest to uwzględnione w przepisach ruchu drogowego. Media donoszą, że W zeszły piątek samochód Anny Lewandowskiej był widziany na parkingu luksusowego sklepu Vitkac.
Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że pojazd zajmował miejsce oznaczone symbolem uprawniającym jedynie osoby niepełnosprawne do korzystania z tego miejsca. Według doniesień fotoreporterów Super Expressu, Anna Lewandowska nie była kierowcą tego dnia, lecz według tabloidu powinna zwrócić kierowcy uwagę, aby nie zastawiał miejsca parkingowego przeznaczonego dla osoby z niepełnosprawnością.
Ponadto w galerii zdjęć można zobaczyć niefortunny sposób parkowania, podczas którego koła ogromnego luksusowego Mercedesa znajdowały się w strefie dla niepełnosprawnych, a na domiar złego Anna Lewandowska i kierująca pojazdem zostawiły samochód na dwie godziny w strefie wyłączonej z ruchu.
