Podczas gdy rosyjskie siły zbrojne kontynuowały najazd na tereny ukraińskie, rosyjska propaganda, która działa idealnie już od wielu lat, prężnie działała wewnątrz Rosji.

Czy faktycznie Rosjanie popierają morderczą "krucjatę"?

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez East News (@east_news)

Na początku wojny wielu rosyjskich obywateli wychodziło na ulicę, aby protestować przeciwko tej agresji głównie ze względu na bliskich, których mieszkańcy Rosji mieli w Ukrainie.

Bardzo szybko jednak te ruchy zostały tłumione przez rosyjską policję, a protestujący ciężko pobici trafili do więzienia, albo na tamten świat.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez @____w____w______________

Wiele krajów padło ofiarą rosyjskiej propagandy, która z mistrzowską precyzją potrafiła zrobić przysłowiowe pranie mózgu wielu obywatelom, czego dowodem są matki rosyjski żołnierzy, którzy trafili na front do Ukrainy.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez @____w____w______________

Pomimo faktu, że mężczyźni opowiadają swoim bliskim będącym Rosji, co się dzieje okupowany przez nich kraju i co mają rozkaz wykonać, poddani kłamstwom i propagandzie obywatele są przekonani, że śmierć ukraińskiego cywila równa jest śmierci faszysty.

Fragment rozmowy telefonicznej matki i jej syna będącego rosyjskim żołnierzem biorącym udział zbrodni wojennej mrozi krew w żyłach.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Przemysław (@przemyslaw1919)

Mężczyzna informuje mamę, że mordują cywilów i dzieci, odpowiedź matki przeraża - Nie, nie zabijacie cywilów i dzieci. Faszystów zabijacie, kur*a - słychać słowa kobiety z nagrania.

O tym się mówi: Władimir Putin uhonorował swoich zbrodniarzy. Treść podpisanego dekretu budzi skrajne emocje

Zerknij tutaj: 49 letnia jurorka "Top Model" jest w ciąży. Katarzyna Sokołowska ujawniła swój największy sekret