Jak przypomina portal "Interia", rosyjscy żołnierze zajęli teren czarnobylskiej elektrowni atomowej. Agencja Reutera przekazała, że armia wjechała również na najbardziej skażony obszar, za jaki uważany jest tzw. "Czerwony Las". Żołnierze poruszali się tam odpowiedniego zabezpieczenia, co naraża ich na chorobę popromienną.

Rosyjsy żołnierze narażeni na chorobę popromienną

Rosjanie przejęli teren elektrowni jądrowej na początku wojny. Reuters dotarł do dwóch pracowników elektrowni, którzy relacjonowali, że żołnierze wjechali ciężkim sprzętem na teren "Czerwonego Lasu", doprowadzając do podniesienia się chmury radioaktywnego pyłu. Nie mieli na sobie żadnych strojów ochronnych, co grozi pojawieniem się u nich choroby popromiennej.

Jak wskazują pracownicy elektrowni, wjechanie bez zabezpieczenia na teren "Czerwonego Lasu" jest ze strony rosyjskich wojskowych "samobójstwem". Do ich organizmów przedostały się radioaktywne substancje.

Czarnobyl/YouTube @The Sun
Czarnobyl/YouTube @The Sun
Czarnobyl/YouTube @The Sun

Obszar, prze który poruszały się rosyjskie wojska znajduej się w odległości około 2 km od miejscowości Prypeć, znajdującej się w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia w północnej części Ukrainy.

Las wziął swoją nazwę od koloru, jakie przybierały obumierające na skutek zbyt dużej dawki promieniowania wchłoniętej po wybuchu w czarnobylskiej elektrowni atomowej w kwietniu 1986 roku. Eksperci wskazują, że jest to jeden z najbardziej skażonych obszarów na świecie i przebywanie tam bez środków zabezpieczających może się skończyć tragicznie.

Uspokajające komunikaty Państwowej Agencji Atomistyki

Szef Państwowej Agencji Atomistyki uspokaja Polaków, że sytuacja w czarnobylskiej elektrowni atomowej nie stważa zagrożenia dla naszego kraju. "Przechowywane w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia wypalone paliwo jądrowe nie stwarza żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia Polaków" - powiedział.

Wskazał, że magazynowane w czarnobylskiej Strefie Wykluczenia paliwo ma ponad 3 dekady i jest to wystarczający okres, żeby nie stwarzało ono zagrożenia nawet w momencie, kiedy doszłoby do "utraty zasilania".

Uspokajają was te komunikaty?

To też może cię zainteresować: Wołodymyr Zełenski szczerze o sytuacji w jego kraju. Wciąż trwają zmagania z najeźdźcą

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Młodszy brak księżnej Kate Middleton zdradził sekret. Czy rodzina się powiększy

O tym się mówi: Ruszyła kolejna tura rozmów między Ukrainą a Rosją. Pojawiły się informacje o ustępstwach strony rosyjskiej. Czy czeka nas przełom