Jak przypomina portal "Interia", zaczął się szósty dzień agresji Rosji na Ukrainę. Niepokój naszych wschodnich sąsiadów budzi fakt, że wojska białoruskie mogą się włączyć w działania militarne. Doniesienia z granicy ukraińsko-białoruskiej wskazują, że na granicy gromadzą się wojska podległe Łukaszence. Dochodzi do bombardowań kolejnych miast. Giną nie tylko żołnierze, ale także ludność cywilna.
Groźba włączenia się w działania zbrojne wojsk białoruskich
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy otwarcie przyznaje, że obawia się włączenia w działania wojenne wojsk białoruskich. W mediach społecznościowych władze zaatakowanej Ukrainy wskazały, że dobiega końca gromadzenie wojsk białoruskich przy wspólnej granicy.
Pomimo odbywających się w poniedziałek rozmów między delegacją Rosji i Ukrainy, wojska agresora nadal kontynuują ostrzał ukraińskich miast. Rakiety wystrzeliwane są przede wszystkim z terytorium Białorusi. Do potężnego wybuchu doszło w Charkowie, w okolicach siedziby władz obwodowych.
Na nagraniu z chwili wybuchu widać, jak w ulicę uderza pocisk. W tym momencie na ulicy znajdowały się zarówno poruszające się samochody, jak i piesi.
Rosyjska agresja na Ukrainę trwa
W poniedziałek rakiety spadały na wiele ukraińskich miejscowości. Jedną z nich było Wasylkowo pod Kijowem. Mer miasta Natalia Bałasynowycz poinformowała, że w skutek ataku śmierć poniosło dwie osoby, trzy inne zostały ranne i trafiły do szpitala. Władze apelują do mieszkańców, aby pozostawali w schronach.
Niepokojące doniesienia płyną również z Chersonia, gdzie przy wjazdach do miasta Rosjanie ustawili punkty kontrolne. Mer Chersonia Ihor Kołychajew zapewnia, że miasto pozostaje w rękach władz ukraińskich. Kołychajew zaapelował do mieszkańców miasta, by przestrzegali godziny policyjnej, chronili się w schronach i zachowywali rozsądek.
"Największą wartością tego miasta jest wasze życie. To nie jest bójka, to wojna. A wojnę wygrywa się rozsądnymi działaniami i opanowaniem" - powiedział Mer.
To też może cię zainteresować: Szef rosyjskiego MO Siergiej Szojgu zdradza plany. Poinformował o nich prezydenta Rosji. Chodzi o lotnictwo dalekiego zasięgu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Trwają niepokoje związane z Czarnobylem. Jaka jest obecnie sytuacja radiacyjna w Polsce
O tym się mówi: Ponury poniedziałek w Charkowie. Setki ludzi ucierpiały. To wszystko stało się, kiedy zaczęły się negocjacje
