Wierni w rozpaczy, zabrakło jednego z uwielbianych duchownych w Polsce. Miał tylko 65 lat, informację podała kuria metropolitalna. Zycie

Śmierć duchownych jest szczególnie trudna dla wiernych, którym był szczególnie bliski. Niestety, taka sytuacja spotkała katolików z jednego z polskich miast. O sprawie odejścia jednego z niezwykle cenionych i lubianych polskich duchownych poinformowała w specjalnym komunikacie kuria metropolitalna. To wielki cios dla wszystkich, którzy znali i cenili zmarłego kapłana. W chwili śmierci miał 65 lat.

W wieku 65 lat zmarł ksiądz prałat kanonik Jan Guzowski, a o jego śmierci poinformowała Archidiecezja Warmińska. Jak podaje na swojej stronie internetowej kuria metropolitalna w Olsztynie uroczystości pogrzebowe, czyli msza w intencji zmarłego i pochówek odbędą się w najbliższy czwartek w Ostródzie.

Nieznana jest przyczyna śmierci księdza prałata Jana Guzowskiego. W chwili śmierci miał 65 lat, posługę kapłańską sprawował od ponad czterech dekad.

Wierni w rozpaczy, zabrakło jednego z uwielbianych duchownych w Polsce. Miał tylko 65 lat, informację podała kuria metropolitalna

Jak wynika z informacji podanej przez kurię metropolitalną. Ksiądz prałat Jan Guzowski został w 1980 roku wikariuszem parafii Apostołów Piotra i Pawła w Węgorzewie, gdzie posługę pełnił do 1982 roku. Wikarym był również w 1987 roku w parafii świętego Jakuba w Olsztynie.

W tym samym roku stał się wykładowcą teologię moralnej w Wyższym Seminarium Duchownym Hosianum w Olsztynie i działalnością naukowo-dydaktyczną zajmował się aż do śmierci.

Wiadomo również, że przez wiele lat był prefektem, wicerektorem, a później rektorem seminarium w Olsztynie. Wymienione funkcje pełnił przez łącznie 14 lat – od 1990 do 2004 roku.

Wśród jego zajęć znajdowała się również praca jako sędzia diecezjalny w Metropolitalnym Sądzie Archidiecezji Warmińskiej, jak podaje serwis Wirtualna Polska.