Jak podaje „Super Express”, nastolatkowie mieli wtargnąć do domu starszego mężczyzny, brutalnie go pobili i ukradli mu 200 złotych. Senior z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w pierwszych dniach czerwca, to właśnie wtedy mundurowi z komisariatu w Rydułtowach dostali informacje o rozboju na ulicy Strzelców Bytomskich.
Pobicie za 200 złotych
Zgłaszający sprawę mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że pod wieczór do jego mieszkania zaczęły dobijać się trzy osoby. Senior otworzył, a mężczyźni wtargnęli do środka i zaczęli go bić. Młodzi napastnicy zabrali mężczyźnie 200 złotych i uciekli.
„Patrol na miejscu ustalił szczątkowe rysopisy sprawców, a do poszkodowanego wezwał pogotowie. W szpitalu okazało się, że 68-latek doznał złamania twarzoczaszki, odmy płucnej i ogólnych potłuczeń. Od tej pory policjanci nie mieli wątpliwości, że za pobiciem stoją brutalni oprawcy” – poinformowali policjanci ze Śląska.
Połączone siły
Funkcjonariusze działali wspólnie, chcąc jak najszybciej odnaleźć sprawców pobicia 68-latka. Dokonano oględzin mieszkania, przesłuchano wszystkich, którzy mogli coś wiedzieć i widzieć. Rozpoczęto przeszukiwanie terenu, w których wziął udział również pies tropiący. Zabezpieczono nagrania z monitoringu.
Wszystkie podjęte przez policjantów działania przyniosły pożądany skutek w postaci ustalenia osób odpowiedzialnych za rozbój i pobicie seniora. „Następnego dnia cała trójka była już w rękach kryminalnych. 17-latkowie usłyszeli zarzuty. Sąd rozpatrując sprawę, przychylił się do wniosku policji i prokuratury i aresztował młodocianych przestępców” – poinformowali funkcjonariusze.
Każdemu zatrzymanemu za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Uważacie, że to wystarczająca kara?
To też może cię zainteresować: Kolejne przypadki koronawirusa w jednym z polskich województw. Sytuacja jest bardzo poważna
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Parafii odmówiono umorzenia podatku. Duchowny komentuje odpowiedź prezydenta miasta
O tym się mówi: Ceremonia pożegnalna Jerzego Plicha. Wśród żałobników wykryto koronawirusa. W tym u zawodników popularnego klubu