Nie da się ukryć, że informacja o wypadku bliskiej nam osoby, budzi w nas ogromne przerażenie. Jesteśmy w stanie zrobić wszystko, aby pomóc poszkodowanemu. Szczególnie wrażliwe w tym temacie są oczywiście osoby starsze.
Bezwzględni oszuści
Jak się okazuje tę wrażliwość postanowili wykorzystać oszuści, którzy zaczęli bardzo prężnie działać na terenie kilku województw w naszym kraju. Co ciekawe, nowa metoda przyniosła im sporo zysku.
Na szczęście, policji dość szybko udało się ująć szajkę. Niestety, oszuści zdołali już oszukać dość sporo osób, a metoda jaką wykorzystywali była banalna.
- Przestępcy dzwonili do wytypowanych osób i informowali o rzekomym spowodowaniu wypadku drogowego przez bliską im osobę. By pomóc w rozwiązaniu problemu i polubownie załatwić sprawę, proponowali swoim ofiarom wpłatę rekompensaty, dzięki czemu ich krewny miał uniknąć konsekwencji prawnych – wyjaśnili policjanci z Katowic.
Następnie, do domu osoby do której dzwoniono przychodził wysłannik wytypowany z szajki i odbierał pieniądze, które od razu przekazywał dalej. Jeśli oszustom zdołało się już uzbierać pokaźną kwotę to wymieniali ją na inną walutę i przesyłali do członka swojej grupy, który mieszkał za granicą.
Sukces katowickiej policji
Jak donosi portal Pikio.pl katowiccy policjanci zdołali na ten moment ująć dwóch członków grupy. Mężczyźni mają 31 i 22 lata. W aucie młodszego z nich znajdowało się 120 tysięcy złotych.
Kiedy policja przeszukała mieszkania oszustów odnalazła kolejne 10 tysięcy złotych, a także sporą liczbę smarfonów i różnorodnych kart SIM, dzięki którym mężczyźni nieustannie zmieniali numery telefonów, aby było trudniej ich namierzyć.
Jak się okazuje, zorganizowana grupa działała nie tylko na Śląsku, ale także w województwie wielkopolskim, opolskim oraz łódzkim.
Obecnie ujęci członkowie szajki zostali osadzeni w areszcie na okres trzech miesięcy, obaj przyznali się do zarzucanych im czynów. Czy podczas przesłuchań wskażą kolejne osoby, z którymi współpracowali?
Zobacz także: CZY STUDENCI WRÓCĄ NA UCZELNIE W TYM ROKU AKADEMICKIM? MINISTERSTWO SZKOLNICTWA WYŻSZEGO WYDAŁO OFICJALNY KOMUNIKAT
Może zainteresuje Cię to: WAŻNY APEL MINISTRA ŁUKASZA SZUMOWSKIEGO DOTYCZĄCY MASECZEK. EPIDEMIA NADAL GROŹNA
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: MINISTER ANDRUSZKIEWICZ STARA SIĘ O DZIECKO. CZY POLITYK ZAMIERZA POBIERAĆ ŚWIADCZENIE 500 PLUS
