Jeden z mieszkańców Warszawy chciał sprzedać pralkę. Jego ogłoszenie wywołało spore zamieszanie w sieci. O co chodzi?
Ta zabawna sytuacja miała miejsce w warszawskiej dzielnicy Targówek. Pewien mężczyzna ogłosił na jednej z grup na Facebooku, że ma pralkę na sprzedaż. Za urządzenie życzył sobie 300 zł.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie komentarz jednego z “życzliwych” sąsiadów...
Internauci nie mogli powstrzymać się ze śmiechu
Jeden z mężczyzn zamieścił pod postem ogłoszeniowym komentarz mówiący, żeby lepiej byłoby, gdyby oddał tę pralkę za darmo, skoro i tak już mu nie jest potrzebna.
Tego typu komentarze w sieci bardzo rozśmieszają, gdyż coraz częściej widzi się, że pewna grupa społeczna zawsze próbuje targować się, aby zyskać coś nie płacąc.
Nietrudno więc domyślić się, że i tym razem ten komentarz wywołał prawdziwą burzę w komentarzach - znaleźli się zwolennicy, jak i przeciwnicy tej treści komentarza.
Ostatecznie sprzedający skończył wątek, który mocno go wpienił.
fot. markdom.pl
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: PRAWDZIWIE ZATRWAŻAJĄCA SYTUACJA POGOTOWIA WARSZAWSKIEGO. SPORZĄDZONO SZCZEGÓŁOWE STATYSTYKI DOTYCZĄCE KORONAWIRUSA W LICZBACH. TE DANE SĄ WRĘCZ NIE DO WIARY
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: WARSZAWA: MIESZKAŃCY PRAGI PÓŁNOC JUŻ NIEBAWEM BĘDĄ MOGLI SKORZYSTAĆ Z ODMIENIONEGO PARKU. CZEKA NA NICH CAŁE MNÓSTWO RÓŻNYCH ATRAKCJI. PRACE JUŻ DOBIEGAJĄ KOŃCA
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: WOJEWÓDZTWO MAZOWIECKIE: NIEBAWEM WEJDZIE W ŻYCIE NOWY ZAKAZ. ZŁAMANIE TEGO PRZEPISU BĘDZIE SPORO KOSZTOWAĆ. KARY SIĘGAJĄ NAWET 5 TYSIĘCY ZŁOTYCH