Kobieta trafiła do SPZOZ w Mławie tydzień temu z powodu zapalenia płuc. Ze względu na podobieństwo choroby do COVID-19 wdrożono natychmiast pełen reżim sanitarny oraz wszelkie obowiązujące procedury. Pacjentce przeprowadzono testy, które okazały się negatywne. Jak informuje dyrektor szpitala, Waldemar Rybak, w związku z ujemnym wynikiem testu, kobietę skierowano na oddział internistyczny.

Po hospitalizacji podjęto decyzję o powtórnym teście pod kątem koronawirusa. Powtórzone badanie miało wynik pozytywny. Jak informuje portal TVN24, to wówczas pacjentkę przetransportowano do stołecznego szpitala zakaźnego i raz jeszcze przeprowadzono testy. Wynik potwierdził zakażenie.

Rybak uspakaja, że mławski szpital, łącznie z SOR-em, pracuje normalnie oprócz oddziału internistycznego. Pacjenci nie będą tam przyjmowani na planowane leczenie do momentu wykluczenia zarażenia u wszystkich osób tam przebywających lub które miały kontakt z zarażoną kobietą. Obecnie dwie osoby są w związku z tą sprawą objęte kwarantanną- chodzi o pacjentów, którzy przebywali na oddziale w tym samym czasie co zarażona. Cały personel internistycznego oddziału w SPZOZ w Mławie jest objęty nadzorem epidemiologicznym, na szczęście dotychczas u żadnej z tych 30 osób nie potwierdzono koronawirusa ani jego objawów.

To nie pierwszy epidemiologiczny incydent w tym szpitalu. W marcu szpital dwukrotnie wstrzymywał pracę SOR z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem.

O tym pisaliśmy ostatnio: Obwodnica Warszawy. Czy będzie paraliż Ursynowa


To może Cię zainteresować: Złodziej wpadł w policyjną zasadzkę. Skuteczna akcja stołecznych policjantów


Warto wiedzieć: Jaka będzie pogoda w Warszawie w ten weekend