Charlie Jayne Aldred miała niecałe 17. lat, kiedy usłyszała diagnozę, która zwaliła ją z nóg. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Błędne diagnozy lekarzy!
Nastolatka jakiś czas przed ukończeniem 17. lat zaczęła dostrzegać niepokojące zmiany w swoim organizmie. Często miewała zawroty głowy oraz mroczki przed oczami. Od razu udała się do specjalistów, jednak okazuje się, że ci mocno zbagatelizowali sprawę.
Jak informuje portal Pikio lekarze stwierdzili u dziewczyny wady postawy i zalecili jej uprawianie jogi. Kiedy to nie pomogło stwierdzili, że nastolatka cierpi na depresję i przepisywali jej leki. Jednak stan Brytyjki nieustannie się pogarszał.
Nastolatka była już załamana brakiem prawidłowej diagnozy, a także zaniepokojona tym, co dzieje się z jej organizmem. Nikt nie potrafił pomóc młodej dziewczynie. Brak reakcji ze strony specjalistów mógł zakończyć się tragedią.
Dziewczyna nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała!
Kiedy młoda kobieta zauważyła u siebie mroczki przed oczami postanowiła wybrać się do okulisty. W czasie badania specjalista zamarł z przerażenia i przedstawił dziewczynie okropną diagnozę.
Okazało się, że wszystkie jej problemy wynikały z raka, który umiejscowił się w jej mózgu. Na szczęście nowotwór został odkryty na tyle wcześnie, że nastolatkę udało się w pełni wyleczyć. Dziewczyna przeszła operację oraz chemioterapię i radioterapię.
Dzięki sprawnej i trafnej diagnozie okulisty, Charlie Jayne może cieszyć się teraz zdrowiem i pełnią sił. Nastolatka postanowiła pomagać innym osobom, które walczą z nowotworami, bowiem sama wie najlepiej, jakie wsparcie jest im potrzebne!
Jak informował portal "Życie": KOLEJNI PODRÓŻNI KORZYSTAJĄCY Z USŁUG PKP I PKS ZAKAŻENI KORONAWIRUSEM? SANEPID APELUJE
Przypomnij sobie: CZY TO POCZĄTEK POWAŻNYCH KŁOPOTÓW? NAUCZYCIELE JEDNEGO Z POLSKICH LICEÓW ZOSTALI SKIEROWANI NA KWARANTANNĘ
Portal "Życie" pisał również: PANDEMIA KORONAWIRUSA WYMUSIŁA NA NAS KOLEJNE ZMIANY? POLACY NIE BĘDĄ ZADOWOLENI Z NOWYCH OBOSTRZEŃ, KTÓRE JUŻ WKRÓTCE ZOSTANĄ WCIELONE W ŻYCIE