Na początku miesiąca w regionie Magnolii Wewnętrznej, jeden z myśliwych upolował zająca. Po zjedzeniu mięsa zwierzęcia, mężczyzna trafił do szpitala. Podczas badań wykryto, że mężczyzna został zarażony dżumą dymieniczą.

Osoby z bliskiego otoczenia mężczyzny objęte zostały kwarantanną. Do izolatki trafiło aż 28 osób.

Dwa dni przed wydarzeniem, w Pekinie wykryto dwa przypadki zarażenia wirusem Dżumy. Zakażeni pacjenci pochodzą z Mongolii Wewnętrznej. Chorzy zarażeni dżumą trafili do szpitala w Pekińskim Chayoang. Zarażonych poddano kwarantannie. Stan jednego z pacjentów jest krytyczny, drugiego z nich, lekarze określają jako stabilny.

Osoby z bliskiego otoczenia zarażonych, zostały już zlokalizowane i poddane terapii zapobiegawczej. Jak ogłosiło Chińskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom „Mieszkańcy mogą normalnie żyć oraz chodzić do pracy i do instytucji medycznych, i nie ma potrzeby obawiać się o ryzyko zakażenia.”

Jak czytamy na stronie China daily:

„Dżuma płucna to jedna z postaci bakteryjnej choroby, która siała spustoszenie w średniowiecznej Europie i znana była jako „czarna śmierć”. Choroba przenosi się głównie przez szczury i inne gryzonie, a nieleczona postać płucna u ludzi powoduje śmierć w blisko 100 proc.”

Portal "Życie" informuje... DLACZEGO NIEKTÓRZY LUDZIE NIE LUBIĄ WARZYW NA POZIOMIE GENETYCZNYM? NAUKOWCY MAJĄ ODPOWIEDŹ

Przypominamy... E-PAPIEROSY. PŁUCA NASTOLATKI PRZESTAŁY PRACOWAĆ. ZOSTAŁA WPROWADZONA W STAN ŚPIĄCZKI

Portal "Życie" pisał...DO CZEGO DOSZŁO W RODZINIE KRÓLEWSKIEJ? ASYSTENTKA KSIĘŻNEJ KATE ZŁOŻYŁA WYPOWIEDZENIE