Jedna z wiodących instytucji finansowych w Polsce musi mierzyć się z poważnymi problemami. Po otwarciu piątkowej sesji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych akcję Alior Banku zaczęły drastycznie spadać. Co spowodowało ten nagły spadek i aktualną cenę ok. 30 złotych za jedną akcję?

Nagła zmiana sytuacji banku to przede wszystkim skutek wyroku Trybunały Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który dotyczył kredytów konsumenckich. Wyrok, który nie był przychylny bankowi naraził go na straty ok. 102 milionów złotych, czyli ok. 83 mln zł zysku z odsetek w trzecim kwartale 2019 roku.

– Z doświadczenia UOKiK wynika, że są instytucje finansowe, które nie rozliczają się z konsumentem. Owszem umarzają odsetki za czas, w którym ktoś już nie będzie korzystać z kredytu, ale zatrzymują część opłat np. administracyjnych, prowizji czy składek na ubezpieczenie. To naruszenie prawa. Cieszę się, że Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasowe stanowisko urzędu – mówił prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Wyrok dotyczył wcześniejszych spraw kredytu konsumenckiego i zwróceniu przez bank pewnych kosztów, w tym prowizji, opłaty przygotowawczej czy ubezpieczenia. Zwrot musi być proporcjonalny i obejmować okres od dnia faktycznej spłaty do dnia ostatecznej spłaty określonej przez umowę.

Według Faktu, do problemów Alior Banku przyczyniły się również nieprzychylne doniesienia medialne. Według portalu „Puls Biznesu”, instytucji finansowej przyglądała się również Komisja Nadzoru Finansowego. Podobno kontrola dotyczyła 50 największych kredytów korporacyjnych udzielonym takim firmom jak Ruch, Onico czy Zakłady Mięsne Henryk Kania.

Te wszystkie czynniki sprawiły, że akcje Alior Banku spadły aż 15% i obecnie jedna kosztuje 31,16 złotych.

Jeśli interesujesz się finansami, sprawdź również to: PRZYSZYKUJ GOTÓWKĘ NA WEEKEND. BANKI ZAPOWIADAJĄ PRZERWY TECHNICZNE

A także inne ciekawe artykuły: MAŁY WIELKI BOHATER. POZNAJCIE KENA – CHŁOPCA, KTÓRY W WIEKU 8 LAT ZAŁOŻYŁ SCHRONISKO

Izabela Ziel