Jak podaje portal "Goniec", od nowego roku musimy szykować się na kolejny wzrost rachunków za energię. Już teraz wiadomo, że na rachunkach znów pojawi się opłata mocowa, która podniesie ich wysokość. Na posiedzeniu rządu ministrowie i premier będą debatować nad szczegółami projektu ustawy o cenach energii i działaniach osłonowych, które mają chronić Polaków.
Wzrost cen energii nieunikniony?
Wyższe rachunki za prąd już od przyszłego roku są niestety przesądzone. Rząd ma jednak zamiar wprowadzić działania osłonowe, które mają pomóc Polakom poradzić sobie z rosnącymi cenami energii. Wiele wskazuje na to, że rządzący zdecydują się przedłużyć obowiązujące obecnie zasady na przyszły rok.
Eksperci z branży wskazują, że rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć nawet o 20 proc. Jak przypomina "Goniec", w tym momencie zamrożono ceny energii na poziomie 0,50 zł za 1 kWh, co obowiązuje do końca bieżącego roku.
Premier chce przedłużyć osłony energetyczne, liderzy partyjni również deklarowali poparcie dla tego rozwiązania. Tym bardziej, że jak widzimy, ono waży już w budżecie zdecydowanie mniej niż kiedyś — mówiła w radiu "Tok FM" szefowa resortu klimatu Paulina Hennig-Kloska.
Opłata mocowa podniesie nasze rachunki
Jeśli przedłużone zostaną osłony energetyczne, nie oznacza to, że rachunki nie wzrosną. Od stycznia bowiem na faktury za prąd wraca opłata mocowa. Jej pobieranie było wstrzymane czasowe i przestanie obowiązywać już od 1 stycznia 2025 roku.
Powrót opłaty mocowej oznacza, że nasze rachunki będą wyższe średnio o 11,44 zł netto miesięcznie. Czy będzie to jedyny wzrost? Przekonamy się po najbliższym posiedzeniu rządu, na którym Rada Ministrów zdecyduje, czy rząd nadal będzie łagodził podwyżki, czy zdecyduje się zrezygnować z osłon.
To też może cię zainteresować: Internauci nie mieli litości dla Blanki po jej występie w "Tańcu z gwiazdami". Artystka odniosła się do zarzutów
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Baron popełnił błąd w "The Voice of Poland". Powiedział, że znany muzyk już nie żyje
O tym się mówi: Zamaskowani mężczyźni wtargnęli na posiadłość Windsor. William, Kate i dzieci wtedy spali