Jak przypomina portal "Super Express", 8-letni Kamil trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach 3 kwietnia. Lekarze rozpoczęli wówczas dramatyczną walkę o jego życie, która trwa od ponad miesiąca. W ostatni piątek przedstawiciele placówki poinformowali, że musieli odstąpić od procedury wybudzania chłopca ze śpiączki farmakologicznej z powodu infekcji. Teraz pojawiły się nowe, niepokojące doniesienia na temat stanu chłopca.
W jakim stanie jest 8-letni Kamil z Częstochowy?
W czwartek 4 maja w godzinach przedpołudniowych pojawiły się nowe informacje na temat stanu 8-letniego Kamila z Częstochowy. Lekarze, którzy od miesiąca walczą o życie chłopca, nie mieli dla nas dobrych wieści. Okazuje się, że w ostatnich dniach stan Kamila jest bardzo ciężki.
"U chłopca postępują choroba oparzeniowa, ostra niewydolność oddechowa oraz rozwija się ciężkie zakażenie całego organizmu" - przekazali w oficjalnym komunikacie przedstawiciele Górnośląskiego Centrum Zdrowia w Katowicach.
Konieczne okazało się wdrożenie "wysokospecjalistycznych procedur medycznych". Chłopiec jest podpięty do urządzenia ECMO, które nie tylko wspomaga krążenie, ale i umożliwia pozaustrojowe natlenianie krwi. W dalszym ciągu Kamil przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w stanie śpiączki farmakologicznej.
Sprawa Kamila wstrząsnęła całą Polską
8-letni Kamil był ofiarą przemocy domowej. Jego ojczym wielokrotnie miał się znęcać nad chłopcem. Był on kopany, bity i przypalany papierosem. Miał też złamaną rękę. 29 kwietnia ojczym chłopca miał polewać go wrzątkiem i rzucić na rozgrzany piec kaflowy. Pomoc przyszła do 8-latka dopiero 3 kwietnia.
Służby zaalarmował biologiczny ojciec chłopca, który nie mogąc skontaktować się z chłopcem, poszedł do domu, w którym Kamil mieszkał z rodzeństwem, matką, ojczymem i wujostwem.
Miejmy nadzieję, że kolejne komunikaty płynące z placówki, będą bardziej optymistyczne.
To też może cię zainteresować: Lekarz zajmujący się 8-letnim Kamilem z Częstochowy nie kryje emocji. Jego relacja porusza
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Maria Winiarska i Wiktor Zborowski toczyli ten spór od lat. Wyszło na jaw, które z nich miało rację. Wszystko przy okazji 47 rocznicy ślubu
O tym się mówi: Mężczyzna zrobił zakupu z dostawą do domu. W worku z chlebem znalazł wyjątkowo obrzydliwą niespodziankę
