Jak przypomina portal "Goniec", wielkimi krokami zbliża się sezon komunijny. W jednej z gazet pojawiło się w związku z tym dość nietypowe ogłoszenie. Dowiadujemy się z niego, jaki będzie idealny prezent dla dziecka pierwszokomunijnego. Nie wszyscy entuzjastycznie przyjęli tę propozycję.
Komunijne prezenty
Już od dawna Pierwsza Komunia Święta przestała mieć tylko i wyłącznie wymiar duchowy. Przy okazji uroczystości dzieci otrzymują od zaproszonych gości prezenty. Niektórzy decydują się na podarki rzeczowe, inni ofiarowują pieniądze.
Rodzice chrzestni stawiali do tej pory na zegarki, rowery, telefony. Ci bardziej majętni wybierali droższe upominki w postaci kładów, Googli VR, czy elektrycznych hulajnóg. W jednej z gazet pojawiła się zaskakująca oferta komunijnego prezentu, który w większości osób wywołał oburzenie.
Na komunię... operacja plastyczna!
Użytkownik Twittera "jozefmoenta" zamieścił zdjęcie ogłoszenia zamieszczonego w jednej z lokalnych gazet. Oferuje się w nim dość niecodzienny prezent dla dzieci przystępujących do Pierwszej Komunii Świętej.
"Zamiast roweru lub komputera spraw mu radość na całe życie, korygując kształt odstających uszu" - czytamy w dalszej części anonsu prasowego.
Trudno się dziwić oburzeniu znacznej części osób, które zobaczyły ogłoszenie. Niektórzy starali się doszukiwać pozytywów, pisząc, że na szczęście poprzestano na korekcji uszu, nie oferując wszczepienia implantów piersi. "To kwestia czasu" - odpowiadali na to inni.
A wy, co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Danuta Martyniuk po raz kolejny zachwyciła wyglądem. Niezwykła metamorfoza żony króla disco polo
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. 24-letni mężczyzna poślubił 61-letnią seniorkę. Planują powiększyć rodzinę. Czy ten związek przetrwa
O tym się mówi w Polsce: Anna Walter zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące Tomasza Komendy. Opowiedziała o momencie, w którym ich relacja zaczęła się psuć
O tym się mówi na świecie: Naukowiec dokonał spektakularnego odkrycia. Dostrzegł coś, czego nie widział wcześniej nikt inny