Jak przypomina portal "Super Express", atmosfera wokół polskiej kadry piłkarskiej jest dość gęsta. Na nastroje kibiców przełożył się nie tylko styl, w jakim zaprezentowali się kadrowicze w mundialowych meczach, ale także zamieszanie wokół premii, jakie piłkarze mieli dostać od premiera po wyjściu z grupy. Obie te kwestie nie pozostawały bez wpływu na decyzję o nieprzedłużeniu kontraktu dla selekcjonera Czesław Michniewicza. Wszystkie te sprawy są szeroko komentowane w mediach. Na ten temat wypowiedziała się m.in. Ewa Bilan-Stoch.

Niesmak po występie polskiej kadry

Wyjście z grupy było celem, jaki postawiła przed sobą nasza reprezentacja. Polskim piłkarzom udało się to osiągnąć pierwszy raz od 36. lat. Niestety nastroje kibiców nie były tak dobre, jak mogłoby się wydawać. Wszystko w związku ze stylem gry, jaką zaprezentowali nasi piłkarze. Na palcach jednej ręki można wyliczyć piłkarzy, którzy zasłużyli na pochwały po tym Mundialu.

Jakby tego było mało, doszła afera dotycząca premii, jaką miał obiecać piłkarzom premier Morawiecki jeszcze przed wylotem do Kataru. Na ten cel z budżetu państwa miało pójść 30 milionów złotych. Ostatecznie nie doszło do przekazania pieniędzy, choć piłkarze już mieli je między sobą podzielić.

To wszystko przełożyło się na decyzję o nieprzedłużeniu kontraktu z dotychczasowym selekcjonerem Czesławem Michniewiczem. Do zamieszania wokół polskiej kadry odniosła się Ewa Bilan-Stoch, żona Kamila Stocha.

Ewa Bilan-Stoch

Na profilu w mediach społecznościowych Michał Chorościel dziennikarz Eurosportu i Radia Zet. "Wyjdziemy z grupy. Jesteśmy faworytem" - napisał dziennikarz, podając nazwiska członków polskiej kadry skoczków narciarskich, których trener Thurnbichler wybrał na Turniej Czterech Skoczni.

Post postanowiła skomentować Ewa Bilan-Stoch, wbijając przy okazji szpilę polskiej reprezentacji w piłce nożnej. "Pogadajmy o premiach" - napisała, dodając do wpisu emotikonę z uśmiechem.

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Internauci nie zostawili na materiale TVP suchej nitki. O co poszło tym razem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małgorzata Rozenek-Majdan reaguje na słowa Doroty Wellman. "Czuję, że to o mnie"

O tym się mówi: Wojciech Szczęsny ma powody do zadowolenia. Znalazł się wśród najlepszych zawodników. To ogromne wyróżnienie