Jak przypomina portal "Super Express", w ostatnich miesiącach wszyscy dotkliwie odczuwamy skutki rosnącej inflacji i szalejącej drożyzny. Szczególnie mocno dają się one we znaki seniorom, którzy już wcześniej z trudem wiązali koniec z końcem. Niestety natępny wzrost rent i emerytur nastąpi dopiero w marcu 2023 roku. Choć na ten moment nie wiadomo, ile dokładnie wyniesie waloryzacja, to już wile wskazuje na to, że będzie ona rekordowo wysoka. Ile może wynieść?
Będzie druga waloryzacja świadczeń?
Sytuacja seniorów nie jest łatwa. Szybko rosnąca inflacja zjadła przyznaną im w marcu tego roku waloryzację świadczeń. Partie opozycyjne namawiają rząd, aby ten zdecydował się na wprowadzenie w tym roku drugiej waloryzacji świadczeń, która mogłaby choć trochę poprawić sytuację emerytów.
Rządzący jednak nie zgadzają się na takie rozwiązanie, wskazując, że na przełomie sierpnia i września renciści i emryci otrzymają dodatkową 14. emeryturę. Na waloryzację świadczeń, seniorom przyjdzie więc poczekać do marca 2023 roku. Już teraz wiele wskazuje na to, że będzie to waloryzacja rekordowo wysoka.
Rekordowa waloryzacja świadczeń w 2023 roku?
W rozmowie z "Super Expressem" wiceszef resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed przyznał, że przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur może być rekordowo wysoka. Zdaniem Szweda może ona wynieść nawet 13 lub 14 procent.
"Wszystko uzależnione jest od tego, jaka będzie inflacja" - dodał wiceszef resortu pracy, rodziny i polityki społecznej. Zapewnił również, że obóz władzy robi wszystko, aby najstarsi Polacy w jak najmniejszym stopniu odczuli skutki szalejącej inflacji.
Jeśli przyjmiemy, że wskaźnik waloryzacji w przyszłym roku wyniesie 14 proc., to najniższe świadczenie wzrośnie o 170,51 zł. W przypadku seniorów pobierających świadczenie w kwocie 1498,00 zł, mogliby liczyć na dodatkowe 209,72 zł. Więcej szczegółowych wyliczeń znajdziecie tutaj.
Co sądzicie o możliwym wskaźniku waloryzacji na poziomie 14 proc.?
To też może cię zainteresować: Jarosław Jakimowicz na wizji nie miał litości dla znanej wokalistki. Gospodarz „W kontrze” skomentował wygląd artystki. Posypała się lawina komentarzy
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Jackowski nie ma wątpliwości, czekają nas wyjątkowo trudne miesiące. "Będzie się to mieszało: i zagrożenie, i zaraza"
O tym się mówi: Kolejne zaskakujące słowa Edyty Górniak. Artystka uważa, że wśród nas są jaszczury