Jak podaje portal "Wirtualna Polska", już niebawem na polskich ulicach pojawią się kolumny wojskowe. W związku z tym, żołnierze apelują o to, aby nie udostępniać zdjęć poruszających się kolumn wojskowych. Przypominają również, jak powinni zachować się w tym czasie żołnierze.
Kolumny wojskowe na polskich drogach
Przed kilkoma dniami Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych informowało, że od 1 maja na autostradach naszego kraju mają pojawić się kolumny wojsk. Będą się w nich poruszać zarówno żołnierze z naszego kraju, jak i wojska sojusznicze.
Kolumny będzie można zobaczyć na drogach znajdujących się w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim, lubuskim oraz warmińsko-mazurskim. Nie ma powodu do obaw. Przejazd będzie miał związek z zaplanowanymi ćwiczeniami DEFENDER EUROPE 2022 oraz SWIFT RESPONSE 2022 (SR22), ktore będą prowadzone od 1 do 26 maja.
Wojsko zwróciło się do Polaków z apelem, aby nie publikować zdjęć kolumn wojskowych, ani informacji co do czasu ich przejazdu ze wskazaniem lokalizacji. Podkreślono, że może to stanowić bezpieczeństwo dla naszego kraju. Informacje te, mogą posłużyć obcemu wywiadowi.
Zachowaj ostrożność
Jeśli na drodze, którą jedziemy znajdzie się kolumna pojazdów wojskowych należy zachować szczególną ostrożność. Jeśli na początku i na końcu kolumny będzie się poruszał samochód z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, wówczas musimy ułatwić jej możliwość przejazdu.
Jeśli kolumna porusza się bez sygnalizacji dźwiękowej i świetlnej, wówczas mamy do czynienia z przejazdem nieuprzywilejowanym. Oznacza to, że możemy ją wyprzedzać, z tym, że nie możemy wjeżdżać pomiędzy poruszające się w kolumnie pojazdy.
Wiedzieliście o tym?
To też może cię zainteresować: Władimir Putin ukrył tajną rodzinę. „Alina nie miała innego związku. To byłoby dla niej zbyt niebezpieczne”
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: W taki sposób Donald Tusk spędza majówkę. Po raz kolejny udowodnił, że nie ma dla niego zadań niemożliwych
O tym się mówi: Nie milkną echa nagrań rozmów Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Głos w sprawie zabrał Łukasz Nowicki. Co powiedział