Jak przypomina portal "Super Express", już w najbliższą niedzielę będziemy obchodzić będziemy 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński w ostatnim czasie często porusza temat wydarzeń tamtego dramatycznego dnia, przekonując, że mieliśmy do czynienia z zmachem. Wyjaśnił też, dlaczego jest o tym przekonany. Na te słowa zareagował Donald Tusk. Co dokładnie powiedział?
12. rocznica katastrofy smoleńskiej
W najbliższą niedzielę minie 12. lat od katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, w tym ówczesny prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria. Na pokłdzie prezydenckiego samolotu Tu-154 M znajdowali się również politycy z różnych stron sceny politycznej, przedstawiciele kościołów, a także przedstawiciele sił zbrojnych i rodzin katyńskich.
Jarosław Kaczyński przekonany jest, że 10 kwietnia 2010 roku doszło w Smoleńsku do zamachu. Jak przyznał w rozmowie z "Radiem Plus" prezes PiS "najpierw to się brało z takiego intuicyjnego przeświadczenia, że takie katastrofy zdarzają się bardzo rzadko. Później już z pewnej wiedzy". Kaczyński stwierdził, że uderzenie skrzydłem smolotu w brzozę nie mogła wywołać wypadku.
Donald Tusk komentuje słowa Jarosława Kaczyńskiego
Donald Tusk, kiedy doszło do katastrofy smoleńskiej, piastował urząd premiera polskiego rządu. Zdaniem lidera PO Jarosław Kaczyński po raz kolejny wykorzystuje tragiczne wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku, czyniąc z "cynicznych i paskudnych bzdur i bredni Antoniego Macierewicza" oficjalną doktrynę obozu władzy.
Były premier przypomniał, że nie pojawiły się żadne nowe dodowy w sprawie katastrofy smoleńskiej. Oskarżył również lidera partii rządzącej, że wykorzystuje te dramatyczne wydarznia dla interesu politycznego, podgrzewa emocje wokół tego tematu i czyni z niego oś sporu.
Zgadzacie się z opinią Donalda Tuska?
To też może cię zainteresować: Zbliża się 12 rocznica wydarzeń w smoleńskim lesie. Jarosław Kaczyński ujawni treść raportu Macierewicza
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rosja zapowiada "konsekwencje" po decyzji o usunięciu jej z Rady Praw Człowieka ONZ. Treść rosyjskiej notki obiegła media
O tym się mówi: Koszmarne doniesienia płyną z Ukrainy. Rakiety spadły na zatłoczony dworzec w Kramatorsku
