Jak podaje portal "Wirtualna Polska", w ostatnim czasie do szpitali trafia coraz więcej dzieci, u których mamy do czynienia ze stanem zagrożenia życia. Wielu małych pacjentów doznaje sepsy lub zapalenia mózgu. Doktor Lidia Stopyra z krakowskiego szpitala wskazuje, że "tegoroczny wariant ospy częściej wywołuje powikłania" u dzieci.
Niebezpieczny wariant ospy
Ospa jest wyjątkowo zakaźną chorobą, do którego rozprzestrzeniania się dochodzi zarówno drogą kropelkową, jak i poprzez dotyk. Do głównych objawów wskazujących, że mamy do czynienia z ospą należą wysypka (grudkowo-pęcherzykowa, która obejmuje całe ciało), wysoka gorączka, bóle mięśniowe i ból głowy, a także powiększenie węzłów chłonnych.
U 2-6 procent chorych na ospę może dojść do poważnych powikłań, wśród których lekarze wymieniają zapalenie mózgu, ostrą małopłytkowość, a także bakteryjne zakażenia skóry i sepsa.
"W tym sezonie przyjmujemy do szpitala dużo więcej dzieci z powikłaniami ospy niż zazwyczaj. Możliwe, że jest to spowodowane konkretnym wariantem wirusa" - powiedziała pediatra i specjalista chorób zakaźnych dr Lidia Stopyra. Dodała, że na oddział trafiają dzieci, których życie jest zagrożone z powodu rozwinięcia się zapalenia mózgu bądź sepsy.
Ospa to nie jedyny problem
Do szpitali trafiają mali pacjenci nie tylko z ospą, ale także chorzy na grypę, Covid-19, a także z problemami ze strony układu pokarmowego wywołanego przez choroby wirusowe. Doktro Lidia Stopyra przekazała, że obecnie zajętych jest 40 łóżek na 45 dostępnych. Kilkanaście zajmują dzieci z Covid-19.
Aby uniknąć zakażenia ospą, warto zaszczepić dziecko. Szczepionka ta nie jest obowiązkowa, ale zalecana. Jej koszt to około 270 złotych, a przyjęcie dwóch dawek daje 90 procentową skuteczność ochrony przez zachorowaniem.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Rosyjskie wojska na Ukrainie. Zełenski opowiada ONZ o okropnościach rosyjskiej inwazji
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zdjęcie z filmu o Ani Przybylskiej trafiły do sieci. Dom wdowca po aktorce stał się planem zdjęciowym
O tym się mówi: Maciej Lasek zabrał głos w sprawie wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. Jarosław Kaczyński nie będzie zadowolony z jego słów
