Jak informuje portal "Goniec", dramat rozegrał się w lutym 2019 roku. 63-letni pan Tadeusz z Zagórza (woj. podkarpackie) poczuł się bardzo źle. Mężczyna wprost zwijał się z bólu. Jego syn zdecydował się wezwać pogotowie. 63-latek trafił na trzy szpitalne oddziały ratunkowe, mimo to zmarł. Lekarze usłyszeli zarzuty. Co im grozi?

Pan Tadeusz trafił na trzy szpitalne oddziały ratunkowe

Po tym, jak do zwijającego się z bólu pana Tadeusza syn wezwał pogotowie, karetka odwiozła go na SOR w Sanoku. Mężczyźnie wykonano tam USG oraz przeprowadzono konsultację internistyczną i chirurgiczną. 63-latkowi podano kroplówkę i leki, a następnie wypisano go do domu.

Niestety stan pana Tadeusza nie poprawiał się. Jego najbliżsi zdecydowali się wrócić na sanocki SOR. Miało wówczas dojść do kłótni między nimi, a dyżurującą tam lekarką. Kobieta miała źle przyjąć uwagi rodziny i po prosty wyjść. Syn 63-latka podjął decyzję o zawiezieniu ojca na SOR w Lesku.

Karetka/YouTube @KlodzkoNeeds Batman
Karetka/YouTube @KlodzkoNeeds Batman
Karetka/YouTube @KlodzkoNeeds Batman

Mężczyznę przyjęto na oddział w nocy. Lekarz postawił diagnozę, uznając za przyczynę silnych dolegliwości bólowych "rodzenie kamienia". Rano zdecydowano się wypisać pacjenta do domu. Stan mężczyzny nadal się pogarszał, dlatego rodzina zdecydowała się jechać na SOR w Krośnie. W połowie drogi na tamtejszy oddział ratunkowy, pana Tadeusza przejęła karetka.

Dopiero w krośnieńskiej placówce okazało się, że kamień zatkał moczowody, doprowadzając do sepsy. Pomimo wysiłku lekarzy pan Tadeusz zmarł.

Zarzuty dla lekarzy

Zrozpaczona rodzina zdecydowała, że nie zostawi tak sprawy śmierci 63-latka. Złożyli w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez lekarzy dużurujących w Sanoku i Lesku. Śledczy zakończyli prowadzone śledztwo i postawili zarzuty medykom. Zarzuty te dotyczą "narażenia pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".

Lekarka. Źródło: Youtube Mama i stetoskop
Lekarka. Źródło: Youtube Mama i stetoskop
Lekarka/ YouTube @Mama i stetoskop

Lekarze nie przyznali się do winy, a także skorzystali z przysługującego im prawa odmowy składania zeznań. Grozi im teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Jak oceniacie całą sprawę?

To też może cię zainteresować: Danuta Holecka spróbuje swoich sił w zupełnie nowym formacie. Czy dziennikarka przyjmie zaskakującą propozycję? Mieszane uczucia widzów

Zobacz, o czym jeszcze pisliśmy w ostatnich dniach: Czy ci gwiazdorzy kiedykolwiek wezmą ślub? Najbardziej znani kawalerzy polskiego show-biznesu. Miłość nie zapuka szybko do ich drzwi

O tym się mówi: Mateusz Morawiecki szczyci się pomocą. Premier został pochwalony przez bardzo ważną osobistość. Co na to internauci