Jak podaje portal "Radio Zet", na stronie archidiecezji warszawskiej opublikowano artykuł autorstwa arcybiskupa Stanisława Gądeckiego pod tytułem: "Duszpasterstwo po pandemii". Kleryk nie przebierał w nim w słowach i obarczył winą za złą kondycję Kościoła w czasie epidemii sam rząd.
Duchowny stwierdził, że Kościół został potraktowany gorzej niż przedsiębiorstwa handlowe, a według niego wprowadzanie obostrzeń minimalizujących liczbę wiernych podczas mszy świętych było karygodnym posunięciem. Wyznanie Gądeckiego jeszcze szeroko komentowane w mediach. Ksiądz ma rację?
Próbując opisać duszpasterstwo Kościoła katolickiego w czasie i po pandemii, najpierw trzeba zwrócić uwagę na bezprecedensowe potraktowanie Kościoła przez państwo. Dokonano aktów, które do tej pory przysługiwały na mocy prawa kanonicznego tylko władzy kościelnej, i tylko z najpoważniejszych przyczyn.
Gądecki zaznaczył, że żaden rząd w historii Polski nie zdecydował się wcześniej na takie posunięcie ograniczające działalność Kościoła. Arcybiskup ma żal do polityków.
Otóż państwo jednostronnie zawiesiło wszelkiego rodzaju zgromadzenia, na skutek czego msze święte i nabożeństwa stały się po większej części niedostępne dla wiernych. Nic podobnego nie wydarzyło się w dwutysiącletniej historii Kościoła. Nie wydarzyło się też podczas wojen, bombardowań czy w czasach zarazy, często dotykającej ludność naszego kraju.
Duchowny zaznacza, że pomiędzy Kościołem a rządem nie było żadnego dialogu, a księża musieli przyporządkować się decyzjom podejmowanym przez polityków.
zęsto było to tylko poinformowanie o podjętych uprzednio decyzjach, na kilka godzin przed ich ogłoszeniem. Nie było rozmów co do zasadności i proporcjonalności wprowadzanych ograniczeń. Nie było dialogu odnośnie do poszczególnych kwestii, jakie zazwyczaj przekazuje się w ramach konsultacji publicznych.
Słuszne oskarżenia?
To również może Cię zainteresować: Przemysław Kossakowski Udzielił Wywiadu Po Długiej Przerwie. Poruszył Temat Ostatnich Wydarzeń
Zobacz także: Iza Z "Gogglebox" Pojechała Na Wakacje Z Synem. Jedno Zdjęcie Mocno Zaniepokoiło Fanów. " To Nie Jest Bezpieczne"