Segregacja sanitarna jest tylko kwestią czasu. Rząd zamierza wprowadzić restrykcje dla zaszczepionych. Sytuacja jest napięta. Nie każdy zgadza się z decyzją.
Mimo zapewnień o tym, że segregacja sanitarna nie zostanie wprowadzona, rządzący zamierzają wcielić pomysł w życie. Idąc za wzorem Francuzów, Polacy także będą ograniczać prawa tych, którzy nie zdecydowali się na szczepienia.
Jak powiedział dzisiaj w Programie 1 Polskiego Radia Michał Dworczyk, zmiany zostaną wprowadzone na prośbę postulujących. Nie wszyscy jednak popiraja decyzje rzadu. Pomysł ograniczenia wolności nieszczepionym wzbudza ogromne kontrowersje.
– Nie mamy prawa do tego, żeby odbierać konstytucyjne prawa i wolności tym Polakom, którzy się nie zaszczepili. Ja ich zachęcam do szczepień, ale nie wolno im odbierać praw i wolności, bo to jest dyskryminacja; segregacja sanitarna jest dyskryminacją. Na to nie ma zgody – mówił między innymi poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
11 posłów klubu PiS reprezentujących Zjednoczoną Prawicę złożyło podpisy pod projektem ustawy "Stop segregacji sanitarnej" - zdradza "Gazeta Wyborcza".
Jak informował portal "Życie Polska": Emeryci mogą spodziewać się dodatkowego zastrzyku gotówki. Dzięki tym zmianom mogą liczyć nawet na 30 tysięcy złotych! O czym mowa
Przypomnij sobie: Hanna Lis zmieniła się nie do poznania. Internauci niedowierzają. Co się stało z twarzą dziennikarki
Portal "Życie Polska" pisał również: Najpopularniejsze show Telewizji Polskiej będzie miało konkurencję! Marta Manowska powinna się obawiać. O czym mowa