Ostatnie kilkanaście miesięcy upłynęło pod znakiem pandemii koronawirusa, która zepchnęła wszystkie inne problemy zdrowotne na dalszy plan.

Polacy musieli przez dłuższy czas zadowolić się jedynie teleporadami. Jak podaje portal „Super Express”, okazały się one niewystarczające w przypadku pani Kingi z Torunia.

Tragedia, której można było zapobiec

Jak się okazuje, kobieta przez dłuższy czas uskarżała się na ból w nodze. W ramach teleporady lekarskiej usłyszała, że jest to prawdopodobnie tylko rwa kulszowa.

Gdy ból był już coraz bardziej niepokojący, 38-latka zgłosiła się do szpitala. Lekarze zdiagnozowali u niej raka jajnika.

Niestety leczenie przyszło zbyt późno i pani Kinga z Torunia zmarła 8 lipca 2021 roku w bydgoskim szpitalu pozostawiając szóstkę swoich dzieci. Do końca wierzyła, że uda się jej wyjść z choroby.

szpital / YouTube: naTemat.pl
szpital / YouTube: naTemat.pl

Zbiórka internautów

W sieci ruszyła zbiórka na rzecz rodziny zmarłej 38-latki, która potrzebuje w tym trudnym czasie finansowego wsparcia. Najmłodszy syn ma zaledwie 1,5 roku.

„Kinga zostawiła troje uroczych chłopaków w wieku do lat sześciu oraz trójkę dorosłych. Pomóżmy jej rodzinie i przede wszystkim Piotrowi (partner zmarłej kobiety). Teraz każdy grosz się liczy” – można przeczytać na stronie zbiórki internetowej.

Na razie udało się zebrać trochę ponad 6 tysięcy. Celem jest 20 tysięcy złotych, a akcja potrwa jest 24 dni.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Potwierdzono obecność wariantu Lambda w naszym kraju. Ministerstwo Zdrowia odnotowało pierwsze trzy przypadki. Wiadomo czym się różni od reszty

Jak informował portal „Życie.news”: Niezwykłe zjawisko zostało uchwycone nad Morzem Bałtyckim. Lubuscy Łowcy Burz pokazali wyjątkowe zdjęcie. Niebezpieczne, ale piękne

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Małgorzata Rozenek-Majdan podzieliła się zaskakującą informacją. Najmłodszy syn sprawia jej już pierwsze problemy wychowawcze. Co się wydarzyło

Sprawdź także ten artykuł: Gwiazda grupy 2 plus 1 została już kompletnie zapomniana. Elżbieta Dmoch była kiedyś jedną z najpopularniejszych wokalistek. Co się z nią teraz dzieje