Przed kilkoma dni temu na jaw wyszła informacja, która do teraz powoduje oburzenie wielu osób. Okazuje się bowiem, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz łamała obowiązujące obostrzenia.

Przypomnijmy: wszystkie hotele oraz miejsca noclegowe wciąż objęte są zakazem przyjmowania gości. Ulegnie to zmianie dopiero od 12 lutego. Tymczasem Krystyna Pawłowicz przebywała w Solcu-Zdroju właśnie w jednym z ośrodków noclegowych.

Krystyna Pawłowicz. Źródło: Youtube Telewizja Republika
Krystyna Pawłowicz. Źródło: Youtube Telewizja Republika

Ile wydano na ochronę Krystyny Pawłowicz w Malinowym Zdroju?

Sprawa pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby nie pożar i konieczność ewakuacji sędzi TK. Media dotarły do informacji, że Krystyna Pawłowicz wypoczywała w najlepsze w Solcu-Zdroju. Teraz portal Wprost policzył, ile zapłaciliśmy za jej ochronę przez funkcjonariuszy SOP z naszych podatków.

Krystyna Pawłowicz przebywała w Malinowym Zdroju mimo zakazu – jednak patrząc na łamanie obostrzeń m.in. przez Jadwigę Emilewicz i jej rodzinę, posłów Adama Gawędę i Artura Sobonia, a także Jarosława Kaczyńskiego i samego Andrzeja Dudę, którzy nie zakładają maseczek mimo ustawowego nakazu zasłaniania ust i nosa, wiele osób nie jest zdziwionych tym faktem.

Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że w tym czasie miała zapewnioną ochronę SOP. Anonimowy były funkcjonariusz służb ujawnił, jaki to koszt – udostępnienie auta służbowego to ok. 2-3 zł za każdy kilometr, a dzienne wynagrodzenie SOP-owca to 250-300 zł. Tymczasem zdaniem szefa Fundacji Byłych Funkcjonariuszy BOR same dniówki funkcjonariuszy to 300-400 zł, do tego trzeba doliczyć koszty dojazdów oraz noclegu.

Według mediów sama praca funkcjonariuszy SOP, którzy chronią Krystynę Pawłowicz, kosztuje ok. 4900 zł tygodniowo. Do tego jeszcze noclegi – ok. 4526 zł, wyżywienie czy dojazd – to ok. 1500 zł. Łatwo policzyć, że tygodniowy pobyt sędzi TK w Malinowym Zdroju kosztował niemal 12 tysięcy złotych.

Trzeba również pamiętać o wyposażeniu SOP-owców, amortyzacji sprzętu. Jak zauważa były funkcjonariusz – ochrona sędzi TK nie leży w gestii funkcjonariuszy. Dodaje, że „nie wiadomo, na podstawie jakich procedur zostali wysłani do tego zadania”.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: DONALD TUSK ZŁOŻYŁ PRZYRZECZENIE W KOŚCIELE. BYŁY PREMIER PRZEMAWIAŁ Z AMBONY. INTERNAUCI SĄ ZDUMIENI NAGRANIEM, KTÓRE UJRZAŁO ŚWIATŁO DZIENNE

O tym się mówi w Polsce: WRÓCĄ DODATKOWE OBOSTRZENIA? ADAM NIEDZIELSKI UJAWNIA SZCZEGÓŁY. MINISTER ZDROWIA POWIEDZIAŁ, KIEDY W ŻYCIE WEJDĄ SUROWE PRZEPISY

O tym się mówi na świecie: 14 PACJENTÓW DOMU OPIEKI ZARAŻONYCH BRYTYJSKIM WARIANTEM KORONAWIRUSA. WSZYSCY BYLI ZASZCZEPIENI PEŁNĄ DAWKĄ SZCZEPIONKI PFIZERA. O CO CHODZI

Z życia gwiazd: BASIA KURDEJ-SZATAN MA JUŻ DOŚĆ. TA SYTUACJA CIĄGNIE SIĘ ZBYT DŁUGO. MAŁŻEŃSTWO STRACIŁO MNÓSTWO PIENIĘDZY I CZASU. O CZYM MOWA