Agnieszka Dymecka była jedną z popularnych telewizyjnych postaci. Lubiana pogodynka cieszyła się sporym uznaniem, a jej profesjonalizm doceniany był przez telewidzów.
Niestety, nagle zabrakło jej wśród żywych. Śledztwo warszawskiej prokuratury toczy się już od dwóch lat. Pomponik podsumował, co wiadomo o śmieci szefowej Redakcji Pogody TVP.
Agnieszka Dymecka – czy mogła dalej żyć?
Widzowie doskonale pamiętają Agnieszkę Dymecką, która przez piętnaście lat regularnie występowała w telewizji. Ona i Jacek Skiba na zmianę prezentowali prognozy pogody w „Panoramie”.
Dorobiła się naprawdę dużej popularności i statusu lubianej postaci – była jedną z najbardziej cenionych osób w TVP na przełomie wieków.
W 2006 roku podjęła trudną decyzję – zrezygnowała z występowania w telewizji. Wtedy postanowiła zająć się przepowiadaniem pogody w radiu – pojawiała się w „Lecie z radiem” oraz „Czterech porach roku”.
Jednak mimo pracy w mediach to właśnie do telewizji ciągnęło ją najbardziej, w końcu wróciła, otrzymawszy propozycję rozwinięcia pogody w TVP Info w 2007 roku. Wpadła na pomysł pokazywania prognoz z… balkonu. Była przewodniczącą komisji castingowej i pomogła znaleźć odpowiednie osoby do przepowiadania pogody.
Nie pokazała się już z drugiej strony kamery, jednak pomagała organizować pracę. W końcu stała się szefową Redakcji Pogody.
Minęło kilka lat, a Agnieszka Dymecka zaczęła narzekać na zdrowie. Zmarła 27 grudnia 2018 roku, miała tylko 51 lat. Sąsiadka usłyszała wycie psów, które zamknięto w jednym z pokoi, i poszła do mieszkania pogodynki, gdzie znalazła jej ciało – Agnieszka Dymecka była martwa od kilkudziesięciu godzin.
Okazało się, że sąsiadka poszła sprawdzić, co z pogodynką, na prośbę jej brata, który nie mógł się do niej dodzwonić, a z racji stałego pobytu w Rosji nie mógł sam zobaczyć, co się dzieje.
Lekarz ocenił, że Agnieszka Dymecka zmarła prawdopodobnie 26 grudnia. Mieszkała sama. Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oraz udziału osób trzecich – jest to rutynowe działanie, gdy znalezione zostanie ciało osoby, która mieszka samotnie.
Nigdy nie ujawniono wyników sekcji zwłok prezenterki, a opinia publiczna nie dowiedziała się, czy gdyby wezwano pomoc na czas, Agnieszka Dymecka żyłaby nadal. Oficjalna wersja brzmi, że zabrała ją choroba.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: ADAM NIEDZIELSKI ZABRAŁ GŁOS W SPRAWIE OBOSTRZEŃ. MINISTER ZDROWIA INFORMOWAŁ, ŻE MOGĄ ZOSTAĆ ZNIESIONE TYLKO W CZĘŚCI REGIONÓW. DLACZEGO
O tym się mówi w Polsce: JERZY OWSIAK ZALICZYŁ SPORĄ WPADKĘ. SZYBKO TO WYŁAPANO, ZOSTAŁ PUBLICZNIE WYŚMIANY. PORÓWNANO GO DO EDYTY GÓRNIAK. O CO CHODZI
O tym się mówi na świecie: IKEA POSTANOWIŁA WYCOFAĆ ZE SWOJEJ OFERTY JEDEN Z PODSTAWOWYCH PRODUKTÓW. JESZCZE W TYM ROKU ZNIKNIE Z PÓŁEK. O CZYM MOWA
Z życia gwiazd: LEGENDARNA AKTORKA POŻEGNAŁA SIĘ ZE ŚWIATEM. GRAŁA W „NIANI”, „NA DOBRE I NA ZŁE”, „M JAK MIŁOŚĆ”, „PLEBANII” I NIE TYLKO