"Onet" donosi, że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej postanowił sporządzić eksperymentalną formę długoterminowej prognozy pogody na styczeń 2021 roku. Jak zaznaczają eksperci instytutu, są to przewidywania opcjonalne i w żaden sposób nie można stwierdzić na 100%, że prognoza się w całości sprawdzi.
Prognoza oparta na danych z lat 1981-2010
Według ekspertów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, styczeń 2021 będzie w uśrednieniu mniej mroźny od tych zawartych w przedziale od 1981 roku do 2010 roku.
Jak podkreślają meteorolodzy, prognozowana średnia temperatury z miesiąca, oparta jest na notatkach z pomiarów temperatury występującej w ciągu dnia, jak i w nocnej części doby.
Z powstałego modelu wynika, że miesięczna średnia temperatura powietrza na terenie całej Polski osiągać powinna górny pułap wieloletniej normy. Może również tę normę nieco przekroczyć.
Prognozowana intensywność opadów, niestety nie precyzuje ich rodzaju, jednak zakładając górny pułap normy, jaką ma osiągać w tym okresie temperatura, można nieśmiało założyć, że może to być śnieg z deszczem lub deszcz.
Mieszkańcy zachodniej granicy kraju, mogą według ekspertów spodziewać się sumy opadów mieszczącej się w normie wieloletniej, na pozostałym obszarze opady mogą ją nieco przekroczyć. Dolną granicę normy wieloletniej opadów atmosferycznych, zgodnie z modelem Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, mogą się spodziewać mieszkańcy Ziemi Lubuskiej i Pomorza.
Powyżej 75% sumy opadów, czyli powyżej normy, mogą się spodziewać mieszkańcy Podlasia, Lubelszczyzny, Wielkopolski, Ziemi Łódzkiej i Dolnego Śląska. Sumę opadów poniżej normy natomiast, model IMGW przewiduje dla Podhala.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Niesamowite sztuczki, które pomogą ułatwić życie codzienne. Są banalnie proste, a prawie nikt ich nie znał
Zerknij tutaj: Od soboty 15 sierpnia czekają nas nowe obostrzenia. Czy one też będą miały wpływ na funkcjonowanie placówek medycznych
Nie przegap: Niezwykła historia nawiedzonego hotelu. Co widzieli jego goście