Kiedy można się spodziewać końca pandemii koronawirusa w Polsce i na świecie? Niemal wszyscy dziś zadają sobie dokładnie to samo pytanie. Eksperci są w tej kwestii mocno podzieleni, a Polacy chcą wiedzieć, kiedy mniej więcej będziemy mogli wrócić do normalnego życia i co najpewniej wydarzy się w kolejnych miesiącach.

Choć po wielu pandemiach na przestrzeni dziejów obecna sytuacja związana z COVID-19 nie jest czymś szczególnie nowym to jednak żadna epidemia nie przebiega w takim sam sposób i dochodzi do niej wówczas, gdy mamy do czynienia z nieznanym do tej pory, nowym wirusem bądź bakterią. Każdą pandemię da się opisać matematycznie, jednak czy da nam to wyraźne ramy czasowe obecnej sytuacji?

Kiedy można się spodziewać końca pandemii? Jak zdradzają eksperci możliwe są trzy różne scenariusze wydarzeń

Niezwykle ważnym czynnikiem w określaniu ram pandemii jest – jak przekonuje serwis Medonet – współczynnik bazowej reprodukcji, czyli średnia liczba osób, zarażonych przez jednego pacjenta. Do tego dochodzi siła oddziaływania wirusa, a także warunki atmosferyczne. Chodzi tutaj o początkową faze epidemii i na tej bazie oblicza się ten współczynnik. Dla wirusa zwykłej grypy jest to 1,5-2,5, a dla SARS-CoV-2 3. Mówimy tutaj o sile namnażania się osób zakażonych mnożonych przez 3, czyli jedna osoba może zakazić 3 kolejne. Przy trzech rundach zakażeń mamy tych osób 27. Jeśli natomiast R0 jest mniejsze niż 1 to epidemia jest w zaniku, gdyż zakażonych jest coraz mniej.

Warto jednak pamiętać, że przyrost zakażonych będzie słabł, gdyż żadna populacja nie jest tak wielka, aby rozwój następował w nieskończoność. To dobra oznaka. Rozwój epidemii zostaje powoli wygaszany, gdy zostają odcięte drogi zakażenia – np. dzięki wytworzeniu przeciwciał wśród ludzi lub z powodu całkowitej izolacji społecznej – wówczas zakażonych jest coraz mniej.

Jeśli spojrzeć na to z punktu widzenia matematyki to, aby doszło do wygaszania epidemii przy zakażaniu trzech osób przez jedną osobę, dwie z nich muszą być na odporne na infekcję- czyli 67 proc. populacji się nie zarazi. Jest to tzw. progiem 1-1/R0, inaczej zwany odpornością zbiorową. Warto jednak pamiętać, że jest to zjawisko epidemiologiczne, a nie strategia walki z epidemią.

Jak przekonuje Medonet, najlepszą formą przeciwdziałania epidemiom są szczepionkom służące do „oszukania” systemu odpornościowego, aby pomyślał, ze nastąpiła infekcja i wytworzył przeciwciała. Można ich używać do sztucznego wytwarzania odporności zbiorowiskowej. Jednak w Polsce wytworzenie takiego stanu nie będzie należało do łatwych zadań, gdyż trzeba będzie zaszczepić Kilkadziesiąt milionów Polaków. W przypadku braku skutecznej szczepionki jedyną rada jest dystans społeczny i izolacja poprzez ograniczenie kontaktów społecznych.

Kiedy można się spodziewać końca pandemii? Jak zdradzają eksperci możliwe są trzy różne scenariusze wydarzeń

Jednak co dalej? Jak przekonuje Medonet, pierwszy wariant to dalsza izolacja społeczna, która jednak w dalszej perspektywie nie będzie skuteczna, gdyż pociąga za sobą wielkie konsekwencje społeczne i ekonomiczne,. Zatem lockdown nie jest strategią walki z pandemią, lecz „ekstremalnie kosztowną formą zyskania czasu”.

Druga opcja to zdjęcie obostrzeń i swobodne rozprzestrzenianie się wirusa, aby osiągnąć poziom odporności zbiorowej, czyli 2/3 populacji. Zdaniem eksperta serwisu oznaczałoby to około 100 tysięcy zgonów. Na bazie danych spodziewają się oni, że większość populacji nie jest odporna na wirusa. Zatem luzowanie restrykcji doprowadziłoby do drastycznego wzrostu liczby ciężkich zachorowań i do kompletnej zapaści służby zdrowia. To również kosztowna strategia.

Trzecia opcja to oczywiście szczepionka, jednak nie wiadomo, jak będzie wyglądać skuteczność preparatu nawet przy wysokiej wyszczepialności populacji. Nie wiadomo, kiedy uda się osiąnąć w ten sposób odporność zbiorową.

„Kiedy w takim razie możemy spodziewać się powrotu do normalności? Odpowiedź brzmi: wtedy, kiedy dzięki szczepionce osiągniemy odporność zbiorowiskową”.

Jak mówi ekspert Medonet, dr Rafał Mostowy trzeba mieć realistyczne podejście do pełnego powrotu do normalności – mówi o roku 2022, a nawet dłużej.

Jak informował portal "Życie": ZASKAKUJĄCE OŚWIADCZENIE POCZTY POLSKIEJ. ZUPEŁNIE NIKT SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ. OSOBY, KTÓRE NIE KUPIŁY JESZCZE PREZENTÓW DLA BLISKICH UCIESZĄ SIĘ

Przypomnij sobie: MĘŻCZYZNA BYŁ PRZECIWNY ADOPCJI, ALE GDY WZIĄŁ NA RĘCE CÓRKĘ TO ZROZUMIAŁ, ŻE ZOBACZYŁ JĄ WE ŚNIE WIELE LAT WCZEŚNIEJ. NIESAMOWITA HISTORIA

Portal "Życie" pisał również: ZASKAKUJĄCE OŚWIADCZENIE POCZTY POLSKIEJ. ZUPEŁNIE NIKT SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ. OSOBY, KTÓRE NIE KUPIŁY JESZCZE PREZENTÓW DLA BLISKICH UCIESZĄ SIĘ

Pisaliśmy również o: RZĄDZĄCY UPOWAŻNIAJĄ KOLEJNE ORGANY DO WYSTAWIANIA MANDATÓW ZA BRAK MASECZKI W MIEJSCU PUBLICZNYM. TYM RAZEM CHODZI O KIEROWCÓW AUTOBUSÓW