Jak informuje portal Money, polscy grzybiarze są chyba największymi szczęściarzami w całej Europie. W naszym kraju panują bowiem dość łaskawe przepisy odnośnie grzybobrań. Dla przykładu w Niemczech grzybiarz może zebrać maksymalnie 2 kilogramy grzybów na osobę, w innym przypadku grozi mu dość wysoka kara, bo nawet 7 tysięcy złotych!

Grzybiarze muszą uważać!

W naszym kraju nie obowiązują nas na szczęście żadne limity. Jednak osoby, które wybierają się na grzyby powinny uważać, aby nie zbierać ich w niedozwolonych miejscach. Do takich miejsc należą np. obszary objęte zagrożeniem pożarowym, uprawy leśne czy też ostoje zwierząt.

Dodatkowo pamiętajmy, że w polskich lasach nie wolno niszczyć przyrody, biwakować, śmiecić, a psy mogą przebywać na terenie lasu tylko trzymane na smyczy.

- Mandat może zostać nałożony właśnie za złamanie któregoś z takich zakazów. Najczęściej stosujemy jednak pouczenia – zakładamy, że Polacy świadomie tych zakazów nie naruszają – tłumaczą przedstawiciele Lasów Państwowych w rozmowie z Wirtualną Polską.

Leśnicy nie są surowi, ale. . .

- Nasze służby terenowe bardzo zdecydowanie podchodzą do zakazu wjazdu pojazdami silnikowymi do lasów. Mamy ponad 4 tys. parkingów w lasach i tam proponujemy zostawiać auta. W sezonie grzybowym widzimy wiele samochodów pozostawianych na poboczach dróg, przy wjazdach do lasów. Szczególnie piętnujemy pozostawianie pojazdów w taki sposób, że blokują one wjazdy na drogi leśne – zaznaczają leśnicy.

Dodatkowo przedstawiciele Lasów Państwowych zaznaczają, że nie ma taryfy ulgowej wobec osób, które korzystają w lesie z otwartego źródła ognia. Jest to bowiem bezwzględnie zakazane.

Jak się okazuje, najczęściej Straż Leśna nakłada mandat w wysokości maksymalnie 500 złotych. Są jednak wyjątki.

- Gdy jednak dojdzie do naruszenia większej liczby wykroczeń, np. ktoś wjeżdża do lasu samochodem, by sobie pogrillować albo przy okazji pozbyć się jakichś uciążliwych odpadów, może się liczyć z mandatem do 1000 zł – dodają przedstawiciele Lasów Państwowych.

Co więcej, jeśli sprawa taka zostanie skierowana do sądu, kara może wynieść nawet 5 tysięcy złotych!

Jak informował portal "Życie": TEGO WIDZOWIE "CHŁOPAKÓW DO WZIĘCIA" SIĘ NIE SPODZIEWALI. SZCZENA ODWAŻYŁ SIĘ WYJAWIĆ FANOM COŚ, CO UKRYWAŁ PRZEZ DŁUGI CZAS

Przypomnij sobie: BARDZO WAŻNY APEL, LICZY SIĘ KAŻDA MINUTA. 17 - LATKA WYSZŁA Z DOMU I NIE WRÓCIŁA, BLISCY SĄ PEŁNI OBAW

Portal "Życie" pisał również: OLGA BOŃCZYK PRZYZNAŁA, DLACZEGO NIGDY NIE ZDECYDOWAŁA SIĘ NA DZIECI, POWODY SĄ ZDUMIEWAJĄCE! ARTYSTKA WYJAWIA KULISY SWOJEGO ŻYCIA PRYWATNEGO