Przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur nie powala. Jak podaje portal money.pl, wyniesie ona 3,84 proc.

Zgodnie z przewidywaniami Narodowego Banku Polskiego przyszłoroczna waloryzacja mogłaby osiągnąć aż 4,25 proc., niestety wyniesie jedynie 3,84.

Emeryt. Źródło: money.pl
Emeryt. Źródło: money.pl
Emeryt. Źródło: money.pl

"Rząd proponuje Radzie Dialogu Społecznego pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2021 r. na poziomie ustawowego minimum, wynoszącego 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2020 r." - czytamy w komunikacie po posiedzeniu rządu.

Wartość waloryzacji zależy od inflacji- czyli wzrostu cen towarów oraz usług, które miały miejsce w poprzednim roku kalendarzowym. Dodatkowo należy do sumy dodać około 20% wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. Mówiąc prosto jest to rekompensata za ciągle wzrastające ceny produktów oraz usług w Polsce.

w 2021 r. inflacja w Polsce wyniesie 103,84 proc. Oznacza to, że waloryzacja n a poziomie 3,74 procenta zwiększy przeciętną emeryturę o 95 złotych, rentę z tytułu niezdolności o 75 zł a rodzinną o 85 zł. Emeryci otrzymujący 1200 zł świadczenia zyskają dodatkowo 46 zł.

Emeryt dostaje zaledwie 615,35 zł. Źródło: instagram.com
Emeryt dostaje zaledwie 615,35 zł. Źródło: instagram.com
Emeryt dostaje zaledwie 615,35 zł. Źródło: instagram.com

To też może cię zainteresować: Wykryto koronawirusa u przedszkolaka. Dziesiątki osób na kwarantannie, placówka może się okazać kolejnym dużym ogniskiem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ważne ogłoszenie ministra edukacji. Dariusz Piontkowski po wynikach matur zapowiedział przesunięcie egzaminów. O co chodzi