Jak podaje portal "Pikio", Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg w rozmowie z Polską Agencją Prasową przypomniała o ważnym terminie dla wielu obywateli naszego kraju. Na złożenie wniosków zostało już niewiele czasu. Do kiedy należy to zrobić?

Niewiele czasu na złożenie wniosku

Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Marlena Malągpoinformowała, że nadal można się ubiegać o zasiłek soldarnościowy wypłacany osobom, które w związku z epidemią koronawirusa straciły pracę. Nadal można otrzymać pieniądze za miesiąc lipiec, trzeba się jednak pospieszyć - zostało bardzo mało czasu.

"Dodatek solidarnościowy nadal wypłacany jest przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Składając wniosek o dodatek solidarnościowy, do końca lipca można otrzymać wsparcie także i za ten miesiąc" - powiedziała Marlena Maląg.

YouTube

Dodatek solidarnościowy.

"Inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy, dodatek solidarnościowy, to gest solidarności i wyraz troski o osoby, które straciły pracę w wyniku epidemii" - podkreśliła Marlena Maląg. Poinformowała także, że do tej pory w ramach zasiłku solidarnościowego do Polaków trafiło aż 166 mln zł.

Dodatek solidarnościowy wypłacany jest na wniosek osobom, które straciły pracę w wyniku pandemii koronawirusa, w kwocie 1400 zł przez trzy miesiące. Mogą się o niego ubiegać osoby zarejestrowane w urzędzie pracy jako bezrobotni. Wniosek można złożyćtylko drogą elektroniczną za pomocą PUE.

YouTube

Skorzystaliście już z tego rozwiązania? A może dopiero zamierzacie to zrobić?

To też może cię zainteresować: Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda razem na oficjalnym spotkaniu. Politycy uścisnęli sobie dłonie na znak rozejmu

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: GIS informuje Polaków o ważnej kwestii dotyczącej noszenia maseczek. Wszystko zależy od pojawienia się szczepionki

O tym się mówi w Polsce: Rzecznik rządu zabrał głos w sprawie powrotu ograniczeń związanych z pandemią. Nie wszystkim spodobają się jego słowa

O tym się mówi na świecie: Książę William przerwał milczenie. Przyznał, że popełnił duży błąd, robiąc to księżnej Kate. O czym mowa