Pandemia koronawirusa wymusza na władzach kolejne zdecydowane działania, które jeszcze kilka miesięcy temu wydawałyby się nie do pomyślenia. Przeszliśmy już przez etap zamrożenia gospodarki i zamknięcia szkół oraz większości firm, a teraz przyszedł czas na kolejne zmiany.

Obecnie zostały z nami już głównie obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach oraz konieczność zachowania dystansu. Jednak rząd cały czas szykuje nowe zmiany – oto jedna z nich.

Najnowsze rozporządzenie obowiązuje już od dzisiaj

Jak podaje portal Lelum.pl, wprowadzone zmiany również mają związek z pandemią koronawirusa. Rząd postanowił wcielić w życie najnowsze rozporządzenie, tym razem mające na celu poluzowanie dość surowych obostrzeń. Zmiany obowiązują już od dziś – 21 lipca.

Mateusz Morawiecki. Źródło: oko.press
Mateusz Morawiecki. Źródło: oko.press
Mateusz Morawiecki. Źródło: oko.press

Co ważne, zmieniono zasady zachowywania dystansu społecznego. Ten wciąż obowiązuje, jednak odległości, jakie należy zachowywać, są dużo mniejsze niż dotychczas. Dystans społeczny będzie zmniejszony o 50 cm.

I choć w Polsce nie powtórzył się model włoski, to wciąż borykamy się z problemem kolejnych zachorowań na koronawirusa, będących obecnie na dość stałym poziomie (przybywa około 200-250 osób zarażonych COVID-19 dziennie).

Eksperci nie pochwalają działań polskiego rządu, ponieważ mogą okazać się na dłuższą metę niebezpieczne. Jak można wyczytać z rozporządzenia Rady Ministrów, obostrzenia zostały poluzowane. Zmiany to m.in. zmniejszenie dystansu społecznego o 50 cm, lecz zachowanie obowiązku zasłaniania nosa oraz ust, oraz jeszcze jeden ważny aspekt – zmniejszono powierzchnię dla ilości osób przebywających w pomieszczeniach zamkniętych, obecnie jest to 1 osoba na 2,5 metra kwadratowego.

Rozporządzenie przewiduje konieczność pozostawienia 50% wolnych miejsc na stadionach, zaś w wydarzeniach albo zajęciach sportowych może wziąć udział maksymalnie 300 osób (poza obsługą).

Koronawirus. Źródło: computerworld.pl
Koronawirus. Źródło: computerworld.pl

Co więcej, już od dziś w kinie można siedzieć obok siebie (zasłaniając usta i nos), jednak tylko 50% miejsc może być zajęte.

- Zupełne poluzowanie takich spotkań to jest idiotyzm i mówię to świadomie. Kto podjął decyzję, żeby tak to odkręcić i kto za to odpowie w tym kraju? U nas nie ma osób odpowiedzialnych za błędne decyzje – skomentował prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.

Przypomnij sobie o… KRAKÓW: REMONT NAWIERZCHNI NA JEDNEJ Z WAŻNYCH ULIC W MIEŚCIE. ZOSTANIE WSTRZYMANY RUCH TRAMWAJÓW I AUTOBUSÓW

Jak informował portal Życie: MAŁA CÓRECZKA JOANNY KRUPY TO WIERNA KOPIA MAMY? INTERNAUCI ZALALI MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE MODELKI KOMENTARZAMI

Portal Życie pisał również o… NIEPOKOJĄCE WIADOMOŚCI DOCIERAJĄ Z JEDNEGO Z POLSKICH TURYSTYCZNYCH KURORTÓW. KORONAWIRUS POKRZYŻOWAŁ PLANY WIELU OSÓB